Piórem Feniksa

Chiyo

*wychodzi spod stołu* To mogę! :D Zawsze i wszędzie! :*

Ivet

Haha, trzymam za słowo! :D :*

Ach, no i chciałam oświadczyć tak bardziej oficjalnie - jadę, mam bus z Siedlec o 9:30 i na miejscu (Pałac Kultury i Nauki pod Kinoteką) będę około 11:35, a przynajmniej tak jest na rozkładzie. Noo... co do pomocy, do Gwiazdka obiecała mi udzielić, więc spokojnie, Iv nie zgubi się nawet, kiedy będzie już na miejscu.
(A ten, powrotny mam o 17:10, nawet zarezerwowałam miejsce, ha! Pod Kinoteką też)

Himmel

Ale Chyio zaśpiewasz wszystkim, bo ja też chcę!

Oficjalnie: Pod Pałacem będę około 10/11 zależy jak autobusy/tramwaje i inne.
Poza tym, jakieś znaki rozpoznawcze, czy mam krzyczeć PF, PF!
Ale chyba damy sobie radę i odnajdziemy się.

Chiyo

*Chiyo wraca pod stół* A co to, kruca fix, jakieś Britain's Got Talent czy jak? xP Oj no dobra, pewnie i tak nie uda mi się przymknąć. xP

A właśnie. Chyba jest lekka zmiana planów. Ja raczej dam radę dojechać na tę 11 z Emilką, ale Marit ma problem z zebraniem wszystkich papierów potrzebnych do rekrutacji i dojedzie jutro, ale jakoś później. Jak obczaję szczegóły, to damy znać. :)

Nadia

Myślę, że nie będzie kłopotów, ale w razie czego po prostu zadzwoń ^^. Ja będę między 10 a 11 razem z Is i Eu.

Liz

To my z Albą chyba będziemy pierwsze.

Alba

My też będziemy - uda nam się uwinąć szybciej.

Marit

A my najpóźniej, dojdziemy do was gdziekolwiek będziecie, bo musimy pozbyć się bagażu -.-"

Chiyo

Niezdecydowane wkraczają do akcji. xP Jednak będziemy na czas. Po co się tłuc w tę i nazad, aby bagaż odłożyć? Do przechowalni bagaży się rzuci i tyle. ^_^ Będziem planowo o 10:55. :D

Nadia

Się pokomplikowało i niestety nie dotrę nawet na tę 11. O 10.35 odbieram Eu zza Wisły, przeprowadzam do mnie, by zostawiła bagaż i jedziemy pod Pałac. Planowane przybycie: około 11:40. Jeśli nie będzie komplikacji. W razie kłopotu i tak jestem w stanie telefonicznie pomóc, w razie czego przekieruję do Is, która pod PKiN będzie od 11.

Marit

Damy radę ;))

Nadia

Ha, będziemy około 11:20 ^^.

Psia Gwiazda

Iveciątka nie będzie, buuu. Ale ja owszem, się stawię.

Nadia

Wiem, też do mnie pisała. Może jeszcze kogoś znajdzie...

Ivet

No, opowiadajcie, jak było? Mam nadzieję, że robił ktoś zdjęcia?
(Jeeej, już nigdy nie zaplanuję czegoś z dwudniowym wyprzedzeniem, buu...)

Chiyo

Oooj, i już po zlocie. :) Ludzie się pewnie zaraz zaczną domagać relacji, to pozwolę sobie na przełamanie lodów i zacznę. :)

Przede wszystkim cieszę się, że uczestniczyłam. Poprzez zlot poznałam lepiej kilka osób i, oczywiście, czekało mnie wiele niespodzianek - słynne konfrontacje wyobrażenia o kimś versus rzeczywistość. ;D Jakie niespodzianki? Hmm... Stwierdzam, że pozytywne, chociaż nie ukrywam, że troszku szkoda, że np. takie luźniejsze i bardziej spontaniczne rozmowy nawiązywały się, kiedy rozbijaliśmy się na dwie mniejsze grupki, że kiedy siedzieliśmy wszyscy razem, to jakoś nie szło tak gładko. Ale cóż... Najpewniej to po prostu wina tego, że było nas trochę dużo i trudno jednak tak dogodzić, żeby i każdy czuł się od razu swobodnie, i każdy z każdym od razu znalazł wspólny język, i w ogóle. Ale ogólne wrażenia są raczej dobre. Jak powiedziałam, wielce się cieszę, że mogłam poznać lepiej kolejne osoby z PF-u, szczególnie te, z którymi do tej pory nie znałam się aż tak blisko czy długo jak z niektórymi. :)

A zdjęcia najpewniej wrzucę, jak trafię do Poznania albo nawet i do domu, bo teraz to mi się nie chce. ^_^

Nadia

Ja tyle elkowencji, co Chiyo nie mam, więc powiem w skrócie: jeżeli chodzi o wygląd, to nie miałam się czym zadziwić. Is, Eu i Lizzy widziałam wcześniej, a resztę kojarzę ze zdjęć ^^. Było bardzo sympatycznie, czasami rzeczywiście zapadała cisza, ale jakoś nie miałam takiego wrażenia, że była jakaś ciężka ^^. Chiyo się nie pochwaliła, więc ja powiem (a co!), że śpiewała nam i tańczyła. I to, i to ładnie ^^. Drugie przysporzyło nam nieco śmiechu, ale - bynajmniej! - nie z powodu nieumiajętności, a tego, że muzykę słyszała w słuchawkach tylko ona :D. Miło było Was wszystkich "gościć" w Warszawie ^^.

Michalina

powiedzcie, że nagrałyście Chiyo jej własną kamerą (aparatem? oO) xD

Chiyo

*diaboliczny śmiech* HAHA! NIEEEE! xD Chiyo jest tylko live! (Bilety do kupienia na [link widoczny dla zalogowanych] xP)

Nadia musiała wygadać, chociaż pewnie i tak nikt by tego w tajemnicy nie utrzymał. -.-"

Dragona

Ja jestem tu nowa i bardzo się cieszę, że miałam okazję Was poznać:)
Chiyo, byłaś świetna, tylko przechodnie robili śmieszne miny, kiedy Cię widzieli... ^^
Może następnym razem zdecyduję się i też coś zaśpiewam, tylko przygotuję jakiś normalny podkład muzyczny.


	Piórem Feniksa forum stowarzyszenia młodych pisarzy		FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Galerie Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj