|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Kurzok
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 1050
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:14, 09 Lut 2009 Temat postu: Styl |
|
|
Tak, utworzyłam ten temat, bo lubię czytać to, co inni piszą o sobie, a pisanie o własnym stylu jak najbardziej się do tego zalicza, nie? To dobrze, ja zacznę, a potem, kto będzie chciał, to napisze (jej, mam nadzieje, że mój temat nie pójdzie w zapomnienie jak Scott, P86 i TBE).
Dobra, uwaga, piszę. Cholera, ale nie wiem, co. Okay, nieważne. Cóż, mój styl jest takim przeciętnym, normalnym stylem pisanym dla normlanych, przeciętnych ludzi prez normalną, przeciętną Kurzok. Zdecydowanie nie zgadzam się z opinią, że jest dziwny, czy okrutny (w ogóle jak komukolwiek mogłoby coś takiego wpaść do głowy?). Jest trochę ironiczny, ale to wszystko. Na pewnno nie jest kwiecisty i poetycki. Chyba nigdy nie miałam zapędów, aby tak pisać (chociaż, nie, miałam). Ach, można go scharakteryzować, jako taki styl, w którym autor opisuje nieisotone szczegóły zamiast skupiać się na akcji.
Ten temat to takie trochę chwalenie się... Trudno. Ja się nie chwalę, bo nie mam czym, a gdzieś to napisać muszę. To jak z tym marudzeniem. Trza dać upust swoim myślom. Boże, co za głupoty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Anka
Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 943
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Overlook Hotel Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:41, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ten temat to żadne chwalenie się, bo czy chwaleniem będzie, jeśli powiem, że mój styl jest do bólu prozaiczny (zero poetyzacji), szczególarski i specyficzny? Nie. A taki właśnie jest. Często stosuję odwróconą składnię zdań, szyk przestawny albo końcowy, lubię narratora personalnego mieszać z trzecioosobowym obserwatorem. Wydaje mi się, że mój styl należy do takich, do których trzeba przywyknąć i się wciągnąć, bo inaczej będzie strasznie męczący.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Kurzok
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 1050
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:01, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ja sobie też lubię poprzeklinać. Chyba nie powinnam się przyznawać, ale tak jest. Ze swoich bohaterów (szczególnie mężczyzn) robię duże dzieci. Lekko niedojrzałe, grające w PS2 i dużo pijące. Poza tym w opowiadaniu często piszę dziwne fanazje i wyobrażenia głównych bohaterów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Anka
Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 943
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Overlook Hotel Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:11, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Przeklinam tylko narratorem personalnym, ale bardzo rzadko - zależy od bohatera, oczywista. No, i w dialogach czasem. Konieczność, kiedy się kryminały pisze ^^.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Lena.
Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:13, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Przynajmniej jedna rzecz w moim odczuciu zgadza mi się z Anką - napisała, że jej styl jest męczący, jeśli się do niego nie przywyknie i wydaje mi się, że ze mną jest podobnie^^
W zasadzie ciężko mi pisać o własnym stylu, bo nie potrafię być do końca obiektywna. Lubię wdawać się w szczegółowe opisy zarówno świata zewnętrznego, jak i odczuć głównych bohaterów, najczęściej zaś bohaterki, będącej równocześnie narratorką (taak, Lena narrację pamiętnikarską uwielbia^^) i przedstawiać jej sposób widzenia świata. Często zdarza mi się operować ironią i złośliwością, choć to akurat nie do końca zamierzenie. I lubię pisać dialogi. Zwłaszcza kiedy przychodzi do kłótni ;>
Czasami mam wrażenie, że mój styl jest nieco dziwny. Bo ja wprost uwielbiam tworzyć długie, skomplikowane zdania, choć zazwyczaj staram się, żeby były raczej zrozumiałe. I nadużywam takich słów jak zazwyczaj, raczej, nieco, dość etc., co widać nawet w powyższy tekście^^
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lena. dnia Pon 12:14, 09 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Anka
Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 943
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Overlook Hotel Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:18, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
O, nadużywanie takich "zbędnych" słówek to mój problem, zdecydowanie (tak, "zdecydowanie" też ^^). Moje opowiadania byłyby pewnie o połowę krótsze, gdyby wyciąć wszystkie te wzmocnienia, dodatki, partykuły...
W Twój styl, Lena, się szybko wsiąka, naprawdę. Pozwalasz się odprężyć i zapomnieć o otoczeniu. I nawet długie zdania nie przeszkadzają.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Kurzok
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 1050
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:33, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ja zdecydowanie miałam problem z krótkimi zdaniami. Teraz go nie widzę, bo zdania są dłuższe. A co do narracji... Napiszę każdą. Trzeciosobowa jest moim ulubieńcem, bo daje mi pełne pole do popisu. Chociaż i tak jako narrator podążam za myślami tylko i wyłącznie głównego bohatera. Przez co powstaje dość dziwny twór. Czasem, opisując zapominam o reszcie świata. Chodzi o to, że tworzę długie opisy. Ostatnio przez prawie dziewięć linijek opisywałam smutek Nikodema, że nie śpi przy oknie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Anka
Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 943
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Overlook Hotel Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:47, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Cóż to jest dziesięć linijek wobec wieczności? xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Kurzok
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 1050
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:54, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
To niewiele, ale już nieraz słyszałam opinie, że to źle, że za bardzo się rozdrabniam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Anka
Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 943
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Overlook Hotel Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:08, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Eee tam. Kiedyś tyle zajęło mi opisanie parzenia kawy, a na smażenie naleśników poświęciłam około strony ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Kurzok
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 1050
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:12, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
naleśniki - jedzenia szatana. Przepraszam, ale nie mogłam się obrzeć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Anka
Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 943
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Overlook Hotel Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:14, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
wybaczam xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Chiyo
Moderator Niewyżyty
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 1692
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Oxford, UK (oryg. Poznań) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:21, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ja nie mam zielonego pojecia, co moglabym napisac o moim stylu. To raczej inni powinni sie o nim wypowiadac, nie ja - opinia o sobie jest zawsze niemiarodajna.
Ktos twierdzi, ze mam zapedy poetyckie, chociaz ja tego tak dokladnie nie widze, ale chyba inaczej odbieram poetyckosc.
Gdyby ktos mi kazal powiedziec, co o swoim stylu mysle, to pewnie wyszlabym na skupisko kontrastow, bo wedlug mnie moj styl jest:
- raczej przyziemny, chociaz z duza tendencja do marzycielskosci;
- troche nie z naszych czasow, chociaz wcale nie staromodny ani starozytny;
- generalnie delikatny, subtelny i taktowny, chociaz jak trzeba, to przywale pania-spod-latarni czy czyms rownie 'mocnym';
- chyba nieco zafascynowany dlugimi, zgrabnymi zdaniami, chociaz krotkie i rytmiczne tez mi sie zdarzaja (szczegolnie przy opisach tanca ;D).
To chyba tyle, co sama moge od siebie powiedziec. reszte musicie sobie dopowiedziec sami/same. Macie juz dprzynajmniej dwa przyklady mojej tworczosci i juz niektorzy stwierdzili, ze moj styl zaczynaja rozpoznawac, wiec to Wy jestescie bardziej wiarygodni do jego opisywania. :)
Przepraszam za brak polskich znakow - szkolna klawiatura itp. ;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Komatozona
Moderator RPG
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 1299
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Liverpool Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:42, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
A ja uwazam, ze moj styl da sie wywachac na kilometr.
Po "szczegolowosci", przecinkach zamiast kropek, "osobliwych" porownianiach. Zdecydowanie nie jest subtelny. Mocny. Do rzeczy.
Ale nie zawsze tak bylo, kiedys pisalam kilometrowe zdania i bawilam sie w poetyckie metafory (dalej sie w nie bawie, ale czesciej sa obrzydliwe, albo dziwaczne, niz romantyczno-nijakie). Moj styl bardzo sie zmienil w ciagu ostatnich trzech miesiecy, sama to widze. Czemu sie zreszta wcale nie dziwie, bo wcale nie jestem ta sama osoba.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Jokerina-kun
Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Labirynth... Oraz Gotham. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:21, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Dziwny. Nieco surrealistyczny. Dojrzały. Czasami nawet za bardzo. Szczególnie jeśli chodzi o uczucia.
Słowa mojej polonistki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Kurzok
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 1050
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:23, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Teraz to sobie uświadomiłam, nigdy nie usłyszałam opni pani M. na temat mojego stylu. Też mi wmawiają, że dojrzały, czy poważny. Ja nie wiem jak to jest, bo usilnie staram się, aby moje postacie były dużymi dziećmi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Michalina
Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:33, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Jeżeli chodzi o mój styl to chyba jest on całkowicie zwyczajny, ot taki przeciętny. Mam problemy z szykiem zdania i zasobem słownictwa^^
Na pewno nie poetycki, nie stosuję metafor ani nic w tym guście. Jest raczej prosty i zwyczajny - zrozumiały dla każdego.
Ot, zwyczajny i normalny - nic ciekawego^^
Ach, Anko, ja kocham Twoje oddawanie się detalom :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Anka
Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 943
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Overlook Hotel Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:40, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Moje szczególarstwo lubisz? Masochistka! ^^ ;*
Hm... tak sobie myślę, czy moja profesorka coś o moim stylu mówiła... Nie, chyba tylko, że mam tendencję do zawierania setki informacji w jednym zdaniu ^^.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
vagabond
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:32, 10 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
blah, niedoskonały, ciągle się zmienia i dojrzewa ze mną, cóż, muszę mu to wybaczyć niestety =/ mam słabość do długich zdań, częściej skupiam się na opisach niż dialogach. lubię bawić się słowami. staram się naśladować naturalny tok myślenia, dlatego nigdy nie trzymam się jednego czasu. zmieniam szyk wyrazów, ogólnie ciągle eksperymentuję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Ankeszu
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krakau Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:32, 11 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Moja polonistka nic nie mówi, bo się nie lubimy i w życiu nie widziała ni jednego mego tekstu.
Opisać swój styl? Jest trudno. Mogę powiedzieć, co zauważam, czytając, bądź co chcę osiągnąć przy pisaniu.
Piszę prosto, raczej codziennym językiem (nie napiszę w opisie romański kościół, a mały kościółek z jakimiśtam oknami) - zwykle unikam 'fachowego' nazewnictwa, poza, ekhem, chwilami, gdy to konieczne. Ostatnio zafascynowało mnie sf, więc, wiadomo ;)
Czasem jedynie używam dziwnych sformułowań dla wywołania uśmiechu czytelnika. (Włożyła klucz do dziurki, łabędzie grzecznie otworzyły drzwi.)
Ogólnie nie czepiam się szczegółow, czasem tylko, gdy jest mi to do czego konkretnego potrzebne.
Lubię opisywać w trzeciej osobie a z punktu widzenia bohaterki (rzadziej bohatera), to sie chyba nazywa personalna.
Lubię długie zdania, ale z jednym - dwoma czasownikami, bardziej rozwarstwione są dla mnie chaotyczne, choć pewnie i takie mam. Ogólnie, często stosuję opisy typu Pilipiukowski początek Kuzynek (albo którejś części): Bez czasowników. Same zdania. Krótkie. Czasem z określeniami, czasem bez.
Też się, Vagabond, wczuwam w myślenie postaci, dlatego często "myśli" są niezrozumiałe, urwane, niejasne.
Odkąd przeczytałam "Mgły Avalonu", bywa, że się "starociuję", piszę charakterystycznym szykiem i słownictwem. Albo gorzej - mówię w ten sposób...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group | | UNTOLD Style by ArthurStyle
|
|
|
|
|
|