Piórem Feniksa

Anka · Wysłany: Sob 11:55, 14 Mar 2009 Temat postu:

King ma taką renomę, że jemu wolno już wszystko. A ja to wszystko pokocham ^^

~res · Wysłany: Sob 11:57, 14 Mar 2009 Temat postu:

Ale Blejzju jest swietny i jescze kupiony za 1/2 ceny, mhau

BBy · Wysłany: Sob 18:50, 14 Mar 2009 Temat postu:

To ja się teraz trochę powywnętrzam, a raczej Was poproszę o to ładnie.

Mniej lub bardziej hipotetyczna sytuacja.Piszemy opowiadanie, młodzieżówkę, z elementami wszystkiego po kolei, stylizowaną na lata osiemdziesiąte XX wieku. Postacie, fabuła, czas i miejsce akcji ustalone, styl dobry i przyjemny, jakaś głębia jest. Jadnak, jest też bardzo istotny kontekst historyczny. I tu się pojawia pytanie: Czy lepiej umieścić przed tekstem głównym coś na kształt prologu, wprowadzającego do głównego nurtu akcji, czy lepiej przeskoczyć do niego od razu i w trakcie pisania wszystko wyjaśniać? Rozumiem, że należy czytelnika zaskoczyć, ale osobiście skłaniam się ku pierwszemu wariantowi. Nie wiem dokładnie czemu, ale jakoś bardziej mnie ciągnie.

Jaka jest wasza opinia na ten temat? Oczywiście, zakładamy że jeżeli to wprowadzenie znalazło by się gdzieś między wierszami, to byłoby ono napisane na jako takim poziomie. Ogólnie rzecz biorąc rozpatrujemy pisarza utalentowanego, acz nie genialnego. Czyli pisze dobrze, a włosy nie stają na głowie z przerażenia.

Anka · Wysłany: Sob 18:57, 14 Mar 2009 Temat postu:

Byłabym za prologiem wprowadzającym w czasy, o których zamierza się pisać.

Kurzok · Wysłany: Sob 18:59, 14 Mar 2009 Temat postu:

ja zazwyczaj nie piszę prologów, ale są wyjątki. Wymyśliłam nowe opowiadanie, które cały czas się u mnie rodzi. Ale nie piszę, bo nie skońćzę c-s.

BBy · Wysłany: Sob 19:20, 14 Mar 2009 Temat postu:

c-s? wiesz, że mi się kojarzy tylko i wyłącznie Counter Strike?x]

Anka, taki prolog jest o tyle dziki, ze... No, on jest regularnie dziki. Piszesz o pałacu, musisz opisać w największym skrócie historię jego dziejów i jak i ldaczego jest z nim związane to co jest.

I jeszcze jedno pytanie, choć to nie do końca na temat. Jak to jest z korzystaniem z faktów historycznych, rzeczywistych obiektów i prawdziwych osób? Czy mogę wymienić prawdziwe nazwisko rodowe jeżeli jakiś członek rodu jeszcze żyje? Czy są jakieś ograniczenia pod tym względem?

Kurzok · Wysłany: Sob 19:22, 14 Mar 2009 Temat postu:

och, nie wiem. To są jakieś sprawy prawne. c-s - Ciągnące Szwy

BBy · Wysłany: Sob 19:27, 14 Mar 2009 Temat postu:

Wpadłam już na to:) Ps. Popraw sobie w bo w shoutboxie masz ciąnące...

A czy ktoś się orientuje w tych sprawach prawnych? Jest mi to potrzebne, nie ukrywam...

vagabond · Wysłany: Sob 19:41, 14 Mar 2009 Temat postu:

uważam, że prolog wprowadzający w czasy o których chce się pisać nie jest najlepszym rozwiązaniem. nudne to takie, bez polotu... sądzę że efektowniej i ciekawiej jest wpleść wszystkie szczegóły związane z danym okresem w fabułę.
jeśli już o sam prolog idzie - to powinien być zaskakujący, zupełnie nie związany z treścią ogólną (lub sprawiający wrażenie nie związanego) no i wyraźnie odróżniający się od linii fabularnej, bo jeżeli tak nie jest to po co nazywać prologiem coś, co jest bardziej rozdziałem pierwszym?

Scatty_Rikki · Wysłany: Sob 20:13, 14 Mar 2009 Temat postu:

,,Czy mogę wymienić prawdziwe nazwisko rodowe jeżeli jakiś członek rodu jeszcze żyje?'' - ysle, że tqak, bo są to nazwiska rodowe, któr są powszechnie znane. Czy jakoś tak.

~res · Wysłany: Sob 20:46, 14 Mar 2009 Temat postu:

Jestem za prologiem, ale takim, który opowie zupełnie inną historię. Historię powiedzmy, kogoś z obrazu, który wisi w ty dworku. A później w rozdziałach zaznaczysz tylko drobniutko, że na ścianie taki ktoś wisi. I będzie fajnie. ALbo historie lokaja, który juś umarł. A później się okarze, że jego syn jest teraz lokajem etc etc. Cos takiego w fajnym styllu będzie super, jesli będzie to jednek rodem z encyklopedii - powstał w...., uraodził się tam...., mieszkał od ...do..., zatrudniał...., ten umarł..., potem wojna...... od....do....;
Tego unkaj, notatki encyklopedyczne sa w encyklopediach. Koniec, kropki bark, będzie średnik XD ;

podtekst · Wysłany: Sob 21:18, 14 Mar 2009 Temat postu:

zgadzam się z vagabond, poza tym taki prolog to wg. mnie trochę pójście na łatwiznę ;P Oczywiście, nie zawsze! Ale czy nie ciekawiej będzie wpleść niektóre informacje w fabułę, jakoś lepiej je wykorzystać, nie podawać wszystkiego od razu? Wiem, że to nie łatwe, ale może...? powodzenia ;)

Nadia · Wysłany: Sob 23:29, 14 Mar 2009 Temat postu:

Jak dla mnie, to nieważne jest, czy rozdział rozpoczynający będzie się nazywał prologiem czy rozdziałem pierwszym. Ważne jest to, jak się zacznie. Powinno być dynamicznie i intrygująco, a najlepiej krótko. Np.: "Miasto płonęło", "Miecz opadł, wyzwalając fontannę krwi" - coś w tym stylu. Tak, żeby czytelnik od razu chciał czytać dalej.

Michalina · Wysłany: Sob 23:35, 14 Mar 2009 Temat postu:

Zgadzam się z Nadią. Jak dla mnie początek powinien byc krótki,a le efektowny. Juz pierwsze zdanie powinno przyciągać czytelnika.
Można by się nawet pokusić na drobne metafory.

vagabond · Wysłany: Nie 9:26, 15 Mar 2009 Temat postu:

Satu Tähti · Wysłany: Nie 10:17, 15 Mar 2009 Temat postu:

Ja zawsze zaczynam jako takim wstępem. Nie nazywam tego prologiem, czy rozdziałem, tylko po prostu zaczynam. Moją książkę rozpoczęłam pieśnią, czasami lubię także rozpoczynać coś wierszem ;)

Anka · Wysłany: Nie 11:16, 15 Mar 2009 Temat postu:

Michalina · Wysłany: Nie 11:22, 15 Mar 2009 Temat postu:

moje prologi zazwyczaj różnią się w czasie od rozdziału pierwszego :)
Ale myślę, że Nadii chodziło o to, że nieważne czy będzie to prolog, opisujący coś co było wcześniej czy później, czy rozdział pierwszy, którego kontynuacją będą kolejne rozdziały.

Nadia · Wysłany: Nie 12:57, 15 Mar 2009 Temat postu:

Vagabond i Anko, nie chodziło mi, że rozdział pierwszy i prolog to to samo ^^. Chodziło mi o to, że i zaczynając od tego, i od tego, trzeba zacząć ciekawie, bo wielu czytelników potrafi się zniechęcić po pierwszych słowach :D.

Anka · Wysłany: Nie 13:05, 15 Mar 2009 Temat postu:

Ale to moje wtrącenie nie było do Ciebie, tylko tak przy okazji ogólnie ^^


	Piórem Feniksa forum stowarzyszenia młodych pisarzy		FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Galerie Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj