Piórem Feniksa

Dagi

Hm, tempo PF znacznie się zwolniło. Choć jesteśmy przez niektórych jako-tako kojarzeni, potrzebna nam większa reklama.

Wpadłam tylko na kilka pomysłów:
- bannery reklamowe (najlepiej animacje, z chwytliwymi hasłami);
- prenumeraty (osoby zainteresowane otrzymywałyby prenumeraty związane z działalnością PF - aktualnie otrzymują je tylko Członkowie);
- artykuły (zarówno w prasie, jak i portalach internetowych);
- wysyłanie krótkich informacji do bloggerów o PF (krótko mówiąc: spam, aczkolwiek tylko na mail);
- współpraca z organizacjami bloggerskimi, forami, stronami pisarskimi (znalezienie ich, zaproponowanie współpracy);
- współpraca z ocenialniami;
- tworzenie rankingów (wzrost zainteresowania PF);
- hasło PF (hasło reklamowe - krótkie, ściśle związane z naszą działalnością, z którym można by było nas zidentyfikować);

Jakie Wy macie pomysły? Jak zrealizowalibyście jakieś problemy z listy powyżej (jakie, według Was, mogłoby być hasło reklamowe)?

I, co najistotniejsze - do stworzenia reklamy potrzebne są osoby. Jeśli jesteś osobą zainteresowaną pomocą, napisz do mnie (można na PW).

Nawia

Pytanie: co kryje się pod hasłem "tworzenie rankingów"?

Dagi

Luźny pomysł, wymagający znacznego, znacznego opracowania.

Można to zrobić na zasadzie: wybieramy blogi, potem na nie głosujemy w ankiecie anonimowo, raz w miesiącu (choć czas do uzgodnienia) odświeżalibyśmy ranking. Można zrobić ranking komentatorów na blogu. Można zrobić ranking najaktywniejszych użytkowników na forum. Można zrobić ranking najbardziej zaangażowanych w tworzenie strony (wysyłanie newsów na przykład). O ile za tymi ostatnimi całym sercem nie jestem, o tyle pierwsze w sumie mogłoby przejść.

Chiyo

Animacje? Hmm, z animacjami mam trochę do czynienia, ale mam inną propozycję: może nawet krótki filmik reklamujący PF? :) Nic wielce skomplikowanego czy wymagającego aktorów (no, chyba że są jeszcze jakieś filmiki ze zlotów, to można by je wykorzystać ;D), po prostu kilka haseł, faktów, obrazków i chwytliwa piosenka pod tło lub nawet jakiegoś lektora dać. :)
Ale można też zrobić w sposób, który kiedyś praktykowałam w ramach filmików o życiu towarzyskim na innym forum: wziąć scenki ze znanych filmów i podłożyć pod nie dubbing lub napisy, tak, aby wszyscy mówili o PF-ie. :)
To tylko propozycje, ale jak najbardziej wykonalne i jeśli zostaną uznane za dobre, to chętnie bym się podjęła zrobienia takiego filmiku. :)

Nadiel

Pomysłów na reklamę mam kilka, a mianowicie:

KONKURS
Stowarzyszenie Pisarzy "Piórem Feniksa" mogłoby zoorganizować konkurs literacki. Dałoby to pewien rozgłos stowarzyszeniu.

WSPÓŁPRACA Z INNYMI FORAMI I STOWARZYSZENIAMI
Wiem, że wielu członków udziela się również na innych forach lub w innych stowarzyszeniach. Może warto byłoby nawiązać z nimi współpracę.

WSPÓŁPRACA Z BIBLIOTEKAMI.
Możnaby napisać list reklamujący PF i porozsyłać go do bibliotek w w całej Polsce (zwłaszcza tymi organizującymi wiele konkursów). Zdaję sobie sprawę, że to wymagałoby pracy wielu osób, ale chętni się znajdą. Ale z tym trzeba zaczekać do prawnej legalizacji PF, więc przejdźmy do kolejnego punktu.

PLAKATY
Na początek konkurs na plakat reklamujący PF (chyba, że Dagi uzna, że powinna go zrobić osoba, która projektowała logo), następnie chętni członkowie PF drukują na własną rękę dowolną ilość plakatów i rozklejają w dozwolonych miejscach lub proszą o wywierszenie w różnych sklepach/instytucjach.

ULOTKI
Podobnie jak z plakatami.

FIKCYJNE KONTO STOWARZYSZENIA NA NK

Kay

Pomysł z kontem nk jest moim zdaniem kompletnie nietrafiony, to byłoby przecież, wybaczcie, muszę - lekkie zeszmacenie się.

Dajen

Nie rozumiem dlaczego tak bardzo zależy wam na reklamie. Co wy chcecie z tego stowarzyszenia zrobić?
Myślę, że wielu osobom zależy na anonimowości. Zgłoszeń jest dużo, ten kto ma się tym zainteresować trafi na bloga czy stronę.
Nie wiem o co chodzi, do czego to wszystko prowadzi? I powiem szczerze przestaje mi się to podobać.
PF miało zrzeszać ludzi zainteresowanych pisaniem? Zrzesza. Nawiązujemy znajomości, bawimy się pisaniem. Jaka jest idea?

Iyou

Popieram Dajen. Nie ma co z tego robić zabawy komercyjnej, zdobywać rozgłos na cały kraj. Komu zależy, ten na stronę trafi, w tym jest racja.

Przede wszystkim musimy sobie postawić pytanie - po co ma być to rosnące zainteresowanie - i dopiero wtedy do tego dopasować metody działania.

Dagi

PF się wypala. Od jakiegoś czasu udzielają się tylko i wyłącznie osoby, które już jakiś czas w Stowarzyszeniu są. Mało kto do nas trafia. Nie ma nowych maili z tekstami na bloga PF. Zgłoszeń jest tylko garstka.

Owszem, PF zrzesza ludzi lubiących pisać - ale nie ma tu osób nowych, jest tylko stara, niezmienna wręcz grupka ludzi.

Jest granica pomiędzy rozeznaniem a komercją. Do tego drugiego nie dopuścimy; wątpię też, by tak się stało - choćby z tego powodu, że pisanie nie jest "w modzie". Nie zależy mi na popularności w sensie zwiększeniu statystyk, ale pokazaniu ludziom, że coś takiego jak PF istnieje, tyle. Już nie przesadzajmy, że reklama nas w jakiś sposób podkopie! (Choć, co już wspominałam, nk zbyt dobrym pomysłem nie jest na przykład, ale współpraca z innymi stronami, jak najbardziej). Sama jestem ciekawa, czy reklama coś w ogóle da.

I - wybaczcie - ale wyśmieję każdego, kto stwierdzi, że bycie w miarę rozpoznawalnym jest głupotą. Dzięki temu właściwie ktoś nas odnalazł, wysłał list, teraz trwają rozmowy w sprawie Projektu.
...hym, faktycznie, bycie znanym w jakimś kręgu to zło (w naszym wypadku - li i wyłącznie kręgu literackim).

Dajen

Nie ironizuj Dagi, bo tu nie ma miejsca na ironię. Twoje argumenty mimo, ze sensowne nie do końca do mnie trafiają. Rozumem, że długo się męczysz z tym projektem i jak uda Ci się wydać to cudeńko na świat będę dla Ciebie pełna podziwu, bo wiem jak moja ciotka morduje się ze swoimi tekstami i jej wszyscy znajomi autorzy.
Mierzysz wysoko i za to masz u nas szacunek. Ale trzeba mierzyć siły na zamiary. Podejmujesz się zbyt wielu rzeczy na raz. A każdy wie, że lepiej mieć porządny aparat fotograficzny niż telefon z aparatem, odtwarzaczem i innymi bajerami.
Jak starałam się o członkostwo w PF-ie idea była dla mnie fantastyczna, teraz to wszystko się (przepraszam za wyrażenie) rozlazło.

Wybacz za szczerość, ale nie jesteś cyborgiem i nie dasz rady tego wszystkiego ogarnąć. Zwolnij trochę. Jedno trzeba dokończyć, a dopiero potem drugie zacząć.
I dla sprostowania bycie w miarę rozpoznawalnym nie jest głupotą, ale szukanie reklamy na siłę nie jest dobrym rozwiązaniem. To zaczyna przypominać narzucanie się.

Dagi

Oczywiście, że nie jestem cyborgiem. Dlatego poszukuję osób chętnych do pomocy ;))

Idea PF pozostała, jest i pozostanie - zrzeszanie młodych ludzi, których pasją jest pisarstwo. Ale nie wydaje mi się, że odrobina reklamy może nam w jakikolwiek sposób zaszkodzić. Może i to, co tutaj jest wypisane, brzmi poważnie, ale w praktyce wyjdzie raczej luźno, bez żadnych projektów, planów; ot, po prostu. Na siłę? Hm, na przykład, kilka osób proponowało mi współpracę, także wysyłanie takich listów raczej próbą narzucania się nie jest, prawdę mówiąc.

Faktycznie, nie wolno łapać kilku srok za ogon. Ale co, jeśli tak naprawdę jest to kilka piór w jednym ogonie i żeby złapać go całego, trzeba ogarnąć resztę upierzenia?

Reklama jest też swoistym fundamentem do rozpowszechnienia Projektu, który osiąga już konkretne kształty (szczegóły, notabene, wkrótce). Dlatego o niej pomyślałam. Ale, co trzeba zaznaczyć - jest to istotnie nie dlatego, żeby książka się sprzedawała, ale dlatego, żeby pokazać innym, że warto mieć i spełniać marzenia (hip, hip, hurra!).

Iyou

Ja właśnie chciałam się dokładniej dowiedzieć po co ta reklama ma być, zanim do niej dojdzie, żeby po prostu wiedzieć, czemu to wszystko służy. Bo w zależności od celu zmieniają się środki i cel powinien być mocno skonkretyzowany, moim zdaniem.

Dagi

PF ma zawsze cele związane z jakimiś wartościami, ideami. Może powinno być inaczej, ale no cóż, nie potrafiłabym.

Reklama na cel, jak wspomniałam, popularyzacji PF. Co za tym idzie, uświadomieniu ludziom, że jest sobie jakaś grupka ludzi, którzy mają wspólną pasję - i ta pasja w jakiś sposób ich połączyła. Że jest sobie taki Projekt, który spełnia marzenia i pozwala uwierzyć w siebie. Że dzisiejszy świat daje mnóstwo możliwości i trzeba je tylko wykorzystać.

Jasne, że znajdą się tacy, który stwierdzą, że zależy nam tylko na statystyce, na dochodzie ze sprzedaży książek, na komercji - ale, cóż, nic na to nie poradzimy. I nawet argument, że my, jako PF, nic oprócz satysfakcji za to nie mamy, na nic się zda.

Wątek ten jest wątkiem luźnych pomysłów. Które będą zrealizowane, zależy od tego, jak do nich podejdziecie - dlatego też temat pojawił się na forum, które, jak samo mówi za siebie, służy do dyskusji i wymieniania poglądów ;))

Dagi

...no, a będąc już pewnym czegoś, z całą pewnością mogę teraz powiedzieć: reklama ma pokazać ludziom, że można spełniać marzenia :))

[link widoczny dla zalogowanych]

Nadiel

A że spełnianie marzeń trochę trwa, reklama ma za zadanie pokazać, iż warto czekać ;)

Astrum

Ja miałam napisać artykuł u siebie w szkole. Ale mi Dagi nie odpisała na maila... To może ja się narzucę i poproszę o przejrzenie skrzynki ;)

Dagi

Ojej. Ostatnio odpowiadałam na maile i wydawało mi się, że nie mam żadnych zaległych... Albo nie doszedł sam list albo już odpowiedź, albo ze mnie totalna gapa jest - przepraszam tak czy siak. Mogłabyś wysłać to jeszcze raz?

Astrum

Jutro. Muszę sobie przypomnieć, co tam było ;)


	Piórem Feniksa forum stowarzyszenia młodych pisarzy		FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Galerie Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj