Autor |
Wiadomość |
Dagi |
Wysłany: Czw 23:06, 21 Paź 2010 Temat postu: |
|
Zapewne chodziło jej już o dosadne i dogłębne zajmowanie się sprawą przez językoznawców, bo nazwy własne to akurat zmora, nad którą oni zapewne lubią debatować ;)) |
|
|
Ankeszu |
Wysłany: Czw 22:55, 21 Paź 2010 Temat postu: |
|
Fachowa literatura...?
A może po prostu zmienię mu imię. (Co z tego, że na setnej stronie... -.-) Albo, kurczę, do końca opowieści będę unikać sformułować z tym chłopcem w miejscowniku i narzędniku. O, i to jest wyjście. xD
W każdym razie dzięki za opinie, dziołchy. |
|
|
Dagi |
Wysłany: Czw 19:50, 21 Paź 2010 Temat postu: |
|
Polonistka ma twierdzi, że według niej, "z Enickiem" - jak to tłumaczyła, nie chodzi tu tylko o sposób zapisu, ale jest to też drobna wskazówka odnośnie wymowy. "Ale to są już osobliwości języka, prawdopodobnie włoskiego, dlatego trzeba sięgnąć do literatury fachowej, gdyż każdy język posiada swoje wyjątki i rządzące nim prawa". |
|
|
Chiyo |
Wysłany: Czw 19:44, 21 Paź 2010 Temat postu: |
|
Yyy... Nie zdziw się za bardzo, ale... już nie pamiętam, o co mi wtedy chodziło. xP Może o "k" vs "czjo"? Taa, jak teraz o tym myślę, to ma więcej sensu (ach, chwała niech będzie mózgojadom. xP
No więc, odkrywszy, co naprawdę miałam wtedy na myśli, stwierdzam, że chodziło mi nie o "kk" vs ":k" tylko o "k" vs "czjo". Innymi słowy: jeśli "k", to odmieniłabym jak w poprzednim poście, a jeśli "czjo", to odmieniłabym "Enicco / Enicca / Eniccowi / Enicca / Enicciem / Enicciu / Enicco!".
Przepraszam za niejasne wyrażanie się wcześniej. ^_^ |
|
|
Ankeszu |
Wysłany: Czw 19:13, 21 Paź 2010 Temat postu: |
|
Enicco jest ogólnie takim... Eni:ko.
Tylko co wynika z tej pauzy, Chiyo? Twoja odmiana? |
|
|
Chiyo |
Wysłany: Czw 18:47, 21 Paź 2010 Temat postu: |
|
Cóż, nie opieram się tu o żadne gramatyczne podstawy, ale oto jak sama bym odmieniła imię Enicco.
Mianownik (kto? co?) - jest) Enicco
Dopełniacz (kogo? czego? - nie ma) Enicca
Celownik (komu? czemu? - się przyglądam) Eniccowi
Biernik (kogo? co? - widzę) Enicca
Narzędnik (z kim? z czym? - idę) Enicckiem (lub może nawet Enickiem, ale to w bardzo ostatecznej ostateczności)
Miejscownik (o kim? o czym? - myślę) Eniccku (jak wyżej)
Wołacz (o!) Enicco!
Nie wiem, kieruję się przeczuciem i tym, jak to imię dla mnie wygląda. Ostatecznie istnieje też możliwość nieodmieniania imienia - jeśli jest wymyślone przez Ciebie, to możesz sobie zastrzec prawo do nieodmieniania, jeśli mnie pamięć nie myli.
Ale jeśli jest prawdziwe, to chyba powinnaś się kierować dźwiękiem. Może odpowiedz sobie na pytanie, czy "cc" czytasz jak dwa "k" czy przed "k" robisz minimalną pauzę? Kto wie, a nuż pomoże. |
|
|
Ankeszu |
Wysłany: Śro 22:09, 20 Paź 2010 Temat postu: |
|
Tyle że Boccaccio ma "i".
Czy to nie robi różnicy?
Mam wrażenie, że Bokaczja się czyta - no właśnie - Bokkaczjo. A Enicco, przynajmniej w mym autorskim zamierzeniu, miał być [Enikkiem].
Tak więc rozmawiamy z Boccacciem, bo z Bokkaczjem, ale czy c czytane jak k nie powinno się zmienić w k, jak w przypadku Jessiki chociażby? |
|
|
Dagi |
Wysłany: Śro 22:06, 20 Paź 2010 Temat postu: |
|
Cytat: | Boccaccio, Boccaccia, Boccacciowi, z Boccacciem, o Boccacciu |
Ennicco, tak jak Boccaccio, ma trzy sylaby, występuje w nim też podwójne "c" i zakończony jest na "o" - idąc za tym tokiem rozumowania, z "Enicciem" byłoby prawidłowo. |
|
|
Ankeszu |
Wysłany: Śro 21:57, 20 Paź 2010 Temat postu: Odmiana imion obcojęzycznych |
|
Teoria:
Cytat: | W odniesieniu do imion obcych stosujemy następujące zasady:
•Odmieniają się wszystkie imiona żeńskie zakończone na samogłoskę -a, np. Ornella (Ornelli, Ornellę), Martha (Marcie, Marthę), Cynthia (Cynthii, Cynthię).
•Pozostałe imiona żeńskie nie odmieniają się, np. Sally, Alice, Jacqueline, Margaret, Michelle, Shirley.
•Odmieniają się imiona męskie zakończone w wymowie:
- na spółgłoskę, np. Francis, Francisa, Francisie; John, Johna, Johnie; Jacques, Jacques'a, Jacques'u,
- na -a, np. Sasza, Saszy, Saszę,
- na -o, np. Benito, Benita, Benicie,
- na -y, np. Henry, Henry'ego, Henrym,
- na -i, np. Giovanni, Giovanniego, Giovannim.
•Można też odmieniać, zwłaszcza w języku pisanym, imiona akcentowane na ostatniej sylabie, np. André, Andrégo, Andrém; René, Renégo, Reném; Louis, Louisa, Lousie. Jednak imię François nie jest odmieniane.
•Pozostałe imiona męskie nie odmieniają się, np. Matthew, Andrew, Cesare.
****
68.3. Nazwiska zakończone na -o odmieniają się tak, jak polskie nazwiska typu Puzio; różnice mogą wystąpić jedynie w miejscowniku: o Tassie, Canaletcie, Tintoretcie (ale: o Puziu), np.
Boccaccio, Boccaccia, Boccacciowi, z Boccacciem, o Boccacciu;
Dandolo, Dandola, Dandolowi, z Dandolem, o Dandolu;
Leoncavallo, Leoncavalla, Leoncavallowi, z Leoncavallem, o Leoncavallu;
Vico, Vica, Vicowi, z Vikiem, o Vicu. |
Na podstawie powyższej literatury, jak odmienialibyście(łybyście?) chłopca imieniem Enicco? To przypadek podobny do Vica... Ale różni ich podwójne c.
Enicco poszedł, Enicca nie ma, Eniccowi towarzyszyłem, Enicca widzę, z Eni???em szłem...
No właśnie,
z Enikkiem?
z Enicciem?
z Enickiem?
z Enikiem? (ja przychylam się do tego, ale wygląda nie mniej dziwnie niż pozostałe)
Co o tym myślicie? |
|
|