Bulbulcia |
Wysłany: Pią 14:51, 01 Maj 2009 Temat postu: Angielski- tłumaczenie |
|
Ostatnio zabrałam się do tłumaczenia książki (jestem na drugim rozdziale, a pracuję już... No tak, właściwie to już drugi tydzień). Wiem, wiem, porywam się z motyką na słońce XD Do tej pory jakoś sobie radziłam, szperałam w słownikach, angielskich forach itd., ale teraz kompletnie utknęłam. Jak przetłumaczyć zdanie:
"Except for the hose and black high heels, which I would've had to wear no matter what skirt I wore, the outfit was comfortable"
Mam póki co:
"Jeżeli by nie liczyć rajstop i czarnych butów na obcasach, w których musiałam chodzić choćby nie wiem co........., strój był całkiem wygodny."
I nic. Zero inicjatywy -_- Ta część "skirt I wore" mnie dobija, nie wiem, jak mam to "wtłumaczyć" w zdanie -__-
Och, i jeszcze to:
"Time is of the essence"- "Czas to pieniądz"? o.O Jakoś mi nie pasuje do rozmowy:
"- Tylko, gdyby mi z własnej woli tę moc oddał. Myślisz, że by to zrobił?- Bert potrząsnął głową-Powiesz mu, że klienci go nie chcieli? Że zaoferowałeś jego usługi, a oni poprosili specjalnie o mnie?
- Nie- odpowiedział.
- To dlatego tak ustawiłeś nasze spotkanie. Żadnych świadków.
- Czas to pieniądz, Anito (??) (oryg. Time is of the essence)
- Jasne, Bert, ale nie chciałeś obrazić pana Johna Burke’a jeszcze jednym klientem, który wolał mnie od niego.
Bert spuścił wzrok, spojrzał na swoje zaciśnięte na biurku dłonie o zaokrąglonych (wypielęgnowanych) palcach. Podniósł wzrok, jego szare oczy były pełne powagi.
- John jest prawie tak dobry, jak ty, Anito. Nie chcę go stracić.
- Myślisz, że odejdzie, jeżeli jeszcze jeden klient zapyta o mnie?"
Haha. "Kopia" robocza. Nie brzmi jeszcze tak, jak powinna brzmieć, ale co tam XD Z góry dziękuję za pomoc ^^ |
|