Piórem Feniksa

Satu Tähti

Trzy tygodnie z Etienne'm. Dzienniko opowiadanie w którym opisywać będę 21 dni mojej znajomości z nim. Dlaczego tylko 21? Cóż, po trzech tygodniach naszej znajomości Etienne umarł na guza mózgu, zakończył swoją przygodę z tym światem w swoje osiemnaste urodziny...

Ten blog będzie opisem naszych spotkań i uczuć które mi wówczas towarzyszyły. Pisane będzie to na podstawie mojego dziennika z tamtego okresu, jednak nie będzie to "żywcem" przepisane. Miejsca i ludzie w pełni realne, choć nazwiska będą zmienione (oprócz mojego i Etienne'a) wydarzenia także prawdziwe.

A więc zapraszam.

[link widoczny dla zalogowanych]

Liz

Byłam, zobaczyłam i na pewno będę czytać. Monoś, kiedy pierwszy rozdział?

Satu Tähti

Jak dobrze pójdzie jutro lub pojutrze ;)

Liz

Kurczę, nie mogę się już doczekać. Zapowiada się tak... prawdziwie! Bo to nie będzie historia pisana, ot tak, prawda?

Satu Tähti

Nie, oj nie, nadal w głębi serca przezywam jego śmierć i tak zapewne będzie nadal. Czytałaś może informacje o nim z podstrony "bohaterowie"? na razie jest tam mało, lecz niedługo uzupełnię.

Komatozona

Urgh, nie, nie, mam jakies takie dziwne przeczucie, ze wyjdzie z tego cos jak Oskar i Pani Roza - a fuj. Ale coz, pozyjemy, zobaczymy.

Satu Tähti

em, nie czytałam... więc nie wiem czym zalatuje.

Liz

Czytałam, ale poczytałabym więcej :)

A mi się Oskar i pani Róża podobał. Film oglądałam setki razy, a książkę czytałam kilka. Są różne gusta, ale dla mnie, to było coś wspaniałego.

Satu Tähti

Po zapoznaniu się z treścią tej książki przy pomocy Googli muszę powiedzieć, ze na pewno to nie będzie coś takiego. On sam sobie poradził z myślą o śmierci, nie pisał listów do boga i.... dobra, nie zdradzę więcej.

Komatozona

Nie chodzi mi o sama zawartosc historii, wkoncu jest prawdziwa, wiec porownywanie jej do czegokolwiek pod tym wzgledem nie mialoby najmniejszego sensu, prawda? Chodzi mi o przekaz. Ten kwiatuszek na szablonie i tak dalej i tym podobne, zapowiada sie, ze bedzie odrobine... [i]over the top[/i/]. Dobra, bede cicho, przekonam sie jutro (?).

Oskar mnie smieszyl, zamiast wzruszyc, patospatospatospatospatossssss.

Liz

Może dlatego, że jesteś ode mnie, Koma, starsza i mądrzejsza ;) No cóż, mając lat dwanaście ryczałam przy tym jak bóbr xD

Satu Tähti

No zobaczymy. Hem, nie wiem jakie to będzie. Pożyjemy zobaczymy. Każdy ma inny gust, jednym może się to spodobać innym nie, co kto lubi ;]

Komatozona

Mam zgnile serce, nie wiem, czy to mozna nazwac madroscia, ale fakt, ze latwo sie pomylic.
Kwestia gustu, okej, ale kunsztu swoja droga ;)

Liz

Nieprawda, Koma! Przecież wiesz, że nie o to mi chodziło. Po prostu zawsze byłam głupim dzieckiem, na które działają te wszystkie idiotyczne chwyty marketingowe i trochę łatwo było mnie nabrać. Wystarczyła byle komedia romantyczna, żebym zaczęła ryczeć, a co dopiero taki film! xD
A to, że ty się nie nabierasz, nie znaczy o Twojej oziębłości czy coś, ale o mądrości i nie ma tu mowy o żadnej pomyłce, o! ;)

Komatozona

Ojej, jak milo, to pierwszy komplement jaki slyszalam od miesiaca. (Bo "masz bardzo miekkie rece" sie nie liczy.)

A tak swoja droga, to nawet nie wiedzialam, ze zrobili z tego film.

Liz

Bo Ty, Koma, jesteś fajna i komplementy Ci się należą. Podziwiam Cię, za tą oryginalność, odwagę, szczerość i własne zdanie na każdy temat. Jesteś ostra i krytyczna, ale powtórzę się, i powiem, że lepiej być ostrym niż nijakim.

No, zrobili, chociaż teraz myślę, ze mogliby się bardziej postarać.

Astrum

Aż się boję wejść na tego bloga. Zawsze czytając tego typu książki, opowiadania, a nawet oglądając filmy - ryczę. No, nie zawsze, ostatnio zdarza mi się to coraz rzadziej, ale i tak się boję. Mimo to wejdę.
Oskara i panią Różę czytałam dawno. Wtedy mi się podobało, chociaż niektóre fragmenty były rzeczywiście trochę naciągane.

Christel

Z chęcią poczytam ^^

Liz

Monoś, gdzie rozdział? :(


	Piórem Feniksa forum stowarzyszenia młodych pisarzy		FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Galerie Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj