Piórem Feniksa

Dagi

SZYSZ
I co się chwalić będziesz, co?

DAGI (tarmosząc go za uchem)
Reklama dźwignią handlu, Futrzak.

Szysz podchodzi do monitora i patrzy na bloga.

SZYSZ
I to niby ma być dobre? Jakiś pokręcony cytat w belce. Pff... Nawet linków nie ma... I statystyki!

DAGI (mrucząc pod nosem)
Przynajmniej w końcu będę mogła brać udział w konkursach z nagrodą tysiąca komentarzy i nikt mi tego za złe mieć nie będzie...

SZYSZ (zdziwiony)
Te, tu w sumie nic nie ma...

DAGI
Jak to - nic!? Treść jest!

SZYSZ (złośliwie)
Treść, treść... Litery może i tak, ale przekazu głębszego to z pewnością nie ma. O czym to w ogóle jest?

DAGI
Dramat autobiograficzny, konkretnie komedia. Chcę się trochę podszkolić właśnie w pisaniu dramatów.

SZYSZ (zdziwiony)
Hę?

DAGI (wywracając oczami)
Oj, no dramat... taki podział na role, potem wystawiane na sce...

SZYSZ (prychając)
Wiem, co to jest dramat... ale to beznadziejny pomysł jest!

DAGI (zdziwiona)
Czemu beznadziejny?

SZYSZ
Bo tym samym likwidujesz sobie połowę populacji blogowej, która zrozumiałaby bloga... Chwila zastanowienia. No, chyba, że napisałabyś instrukcję, jak napisać dramat.

DAGI (ze złośliwym uśmieszkiem)
Prędzej to bym napisała instrukcję "Sposoby na uszkodzenie szynszyli, część pierwsza".

Szysz odsuwa się kilka kroków w tył i przełyka teatralnie ślinę.

SZYSZ
Ee... To może podaj adres tego bloga?

DAGI
[link widoczny dla zalogowanych]

SZYSZ
Pokręcony adres. Szeptem. Ech, widać, że humanistka...

Euverris H'ané

Właściwie widziałam bloga kilka dni temu [to mogło być nawet kilkanaście dni...] i tak się zastanawiałam, czy to przypadkiem nie Twój. "Wstęp" to tam wtedy sobie jeszcze nie egzystował, więc i do wniosków jednoznacznych trudno było dojść, ale jakoś... Z Dagi się kojarzyło od razu. : )

Liz

Ach, wspaniały opis! kocham Twojego Szysza! ;)
A na bloga już zajrzałam i bardzo podoba mi się szablon. Masz do tego smykałkę, Dagi.
Idę poczytać!

Kurzok

Wiesz, z czym mi się to kojarzy Dagi? Z Nie-boską komedią mojego kolegi. Bez obrazy oczywiście

Christel

Przeczytałam wszystkie posty :) Wieczorem skomentuję :)

Satu Tähti

Boski opis :D
Twój Szysz bardzo elokwentny jest xD
Idę czytać ;)

Monivrian [konto usunięte · Gość

Niezła rozmowa z szynszylem w temacie też bym takiego coś napisała ze sobą i z Zibkiem XD

Minka

Dagi, jak to robisz te szablony? Toż one c u d o w n e są!

Soulmate

Uwielbiam ten rodzaj dramatu ^^. Wpadnę, już jestem nawet po wstępie!

Nawia

Szysz?! haha, tak się nazywał mój pokręcony wychowawca i nauczyciel matematyki w jednym :D [nawiasem mówiąc, wspominam go raczej jako dziwaka niż dobrego nauczyciela...]
A dramaty lubię.

Dagi

Heh, miło słyszeć, że po szablonie można mnie rozpoznać, Eu ^^ Robienie szablonów jest fajne, miłe odprężenie takie.

A Szysz, cholera jedna, coraz bardziej sprytny się robi. Będę o czym miała pisać na TM, oj, będę ;))

A dramat? Mam w planach napisanie sztuki teatralnej i wysłanie tego do jakiegoś teatru; ot, blog jest takim ćwiczeniem stylu. W epice tak zaczynałam, jeszcze więc liryka mi została, noale... tą chyba jednak zostawię w spokoju ;))

A.J.

Interesujesz się pisaniem scenariuszy, Dagi?

Ja za rok wystawiam musical :D.

Na blog już zaglądałam - genialny pomysł i grafika (aż pada szczęka z hukiem).

Dagi

Interesuje się wszystkim, co jest związane z pisaniem ;))

Z samymi scenariuszami jestem 'obeznana' od podstawówki (oj, pamiętam moje pierwsze przedstawienie i próby). Zarówno występy, jak i akademie, wieczory, imprezy różnorakie. Występy jako-tako już są dla mnie czymś powszechnym, dlatego stawiam poprzeczkę wyżej - sztuka teatralna wystawiana na deskach teatru.

Co do musicalu - gratuluję! :)) Sama pisałaś scenariusz? O czym jest historia? Gdzie to będzie można zobaczyć?

Ha, musical jest też świetnym pomysłem! Jak na razie, nie jestem na tyle obeznana w tworzeniu muzyki, ale dostałam niedawno propozycję z tworzeniem tekstów piosenek, więc może uda mi się i w tym podszkolić ;))

A.J.

Dobrze, że masz ambicje :).

Musical odbędzie się na początku kwietnia przyszłego roku. Będzie to nowoczesna, musicalowa wersja Romea i Juli - mało ambitny temat w sumie, wolałam coś własnego, ale wszyscy chcieli Julkę... Zajmuję się scenariuszem, reżyserią i trochę choreografią układów tanecznych.

W tym roku występowałam w FAME [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Ojj, ja właśnie chyba będę wybierać piosenki popularne. Nigdy nie pisałam żadnej piosenki, a co dopiero muzyki!


	Piórem Feniksa forum stowarzyszenia młodych pisarzy		FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Galerie Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj