|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Euverris H'ané
Alabastrowy Moderator
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 0:10, 29 Lis 2009 Temat postu: "Absurdus" |
|
|
Jest niedziela, dwudziesty dziewiąty listopada roku pańskiego dwa tysiące dziewiątego. Właśnie minął rok od założenia [link widoczny dla zalogowanych]. W związku z tym, chciałabym go Wam przybliżyć. Najpierw użyję do tego celu cudzych słów, a potem słów samej Anabelle - głównej bohaterki i narratorki opowiadania.
Cytat: | Po pierwsze: An myśli. To nie jest częste we współczesnym społeczeństwie.
Po drugie: An nie pomylisz z nikim innym.
Po trzecie: Jest przyjemnie neurotyczna. Zupełnie jak Allen. Jeśli ktoś lubi Allena, to polubi An. A jeśli ktoś lubi An, to pooooooowinien, muuuuusi polubić Allena - An lubi Allena. |
Cytat: | Ulice były opustoszałe, nie minęłam żywej duszy, a szłam i szłam, i szłam, szłam przecież tak długo. Wciąż prosto, wciąż przed siebie, wciąż drogą, która wydawała mi się odpowiednia. I nikogo nie spotykałam, byłam sama jak palec, choć on przecież ma czterech towarzyszy, czemu mówi się sam jak palec?
Miałam ochotę na sok warzywny, wielką, ogromną, niewyobrażalną ochotę na sok warzywny. Zjadłam zamiast tego miętówkę, zostały mi już tylko trzy, gdzie podziała się reszta, było ich tak dużo, zniknęły same, zostawiły mnie. Była chropowata, napuszona bąbelkami powietrza, poraniłam sobie język. A niech to!
— Patrz!
Nawet bezdomne koty nie słuchają samotnych.
***
Kanapa z czerwonym kocem, miękka, ciepła, z poduszką na wysokości m o j e j głowy.
Włączyłam wieżę, wybrałam płytę na chybił-trafił, nie miałam ochoty na nic konkretnego, cisza była zbyt twarda, by dłużej ją znosić, musiałam ją wygonić, musiałam. Męski głos przekonywał mnie, że czasem każdy płacze, a ja zastanawiałam się, ile żyć musiał przeżyć, by to odkryć, ile łez musiał obejrzeć, ile osób pokochać, zranić, stracić.
Soku nie było. W sklepie zorientowałam się, że mam tylko kilka dolarów, stać mnie było tylko na karton mleka, sok był zbyt dużą fanaberią. Portfel uciekł, nie pytając o pozwolenie.
Piłam to cholerne mleko, piłam, ja przecież nie lubię mleka, piłam mleko. Siedziałam na kanapie i piłam mleko. Nikt nie powiedział, że powinnam wziąć szklankę, nikt nie powiedział, że powinnam coś zjeść, nikt nie kazał zdjąć płaszcza, nikt, nikt, nikt. Nic nie było jak w bajce, którą wymarzyłam sobie w dzieciństwie i zatytułowałam dorosłość, nic, zupełnie nic, mydlane bańki pękły.
Płakałam. Bo czasem każdy płacze. |
W imieniu swoim i Anabelle - zapraszam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Chiyo
Moderator Niewyżyty
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 1692
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Oxford, UK (oryg. Poznań) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 0:59, 29 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
I jeszcze raz Absurdusowi i Anabelle wszystkiego naj z okazji urodzin. :*
Od siebie polecam tym, którzy lubią czasem oderwać się od świata i poczytać czyjeś myśli - An myśli w sposób iście wciągający. ^_^
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Chiyo dnia Nie 1:00, 29 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Euverris H'ané
Alabastrowy Moderator
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:55, 29 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
A my jeszcze raz pięknie dziękujemy. : )
Za polecanie An również. ; )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group | | UNTOLD Style by ArthurStyle
|
|
|
|
|
|