Piórem Feniksa

Agfa

Na pierwszym miejscu oczywiście moja największa idolka - Jenny Nimmo ze swoją sagą 'Charlie Bone'
może książka nie ma rozbudowanej fabuły, jednak jest tak luźno a zarazem ciekawie napisana że nie mgoę się od niej oderwać.
Opowiada o chłopcu, który odkrył w sobie talent: potrafi rozmawiać z postaciami z fotografi. wydaje sie banalne?
CHłopak trafia do akademii Bloore'a gdzie poznaje wielu przyjaciół i spotyka przygody.
Wiem, wiem z mojeog opisu to wygląda jak książka dla małych dzieci, ale jak przeczytacie to myślę że zgodzicie się ze mną że to jest przeboskie
Numer 2 xDD
D.J. MacHale z sagą 'Pendragon'
Drugi w kolejności mój ukochany autor.
Książka fantastyczna, bo jakżeby mogło być inaczej xD
Opowiada o chłopaku (tytułowym Pendragonie) który zostaje wędrowcem. Kim jest wędrowiec? A no to taki sobie jegomość który podróżuje pomiędzy strefami (światami) i musi dopilnować żeby żadna strefa, keyd osiągnie sój punkt kulminacyjny nie upadła.
I znowu wychodiz na to że nie umiem opowiadac co jest w książkach...
Och Agfuś AGfuś co z ciebie wyrośnie...

No nic to ja może żeby nie przełużać podam jeszcze ksiązki warte przeczytania:
Ulysses Moore "Wrota czasu"
Baccalario "Century"
Paolini "Eragon"
Herbie Brennan "Wojny duszków"
to z tych sag które kolekcjonuje xDD i które są moim zdaniem the best

San

Masz racje. Wszystkie są boskie. Ja bym jeszcze dodała cykl o Septimusie Heapie i "Nadejście smoków".

Agfa

Kurcze no przeglądałam swoją skromną biblioteczkę i zapomniałam o tych dwóch ;pp
jedno jest cieniutkie (w objętości) a durgi cykl aktualnie ma wszystkie 4 części w obiegu wię csię nie dziw ;pp

Rose

"Wojny duszków" (i następne części zresztą też) - faktycznie świetne ;).

Czytałam je już jakiś czas tremu, ale pamiętam, że polubiłam je za to, że nigdy nie wiedziałam, co będzie dalej. Niektóre zwroty akcji były po prostu genialne (ten Brennan to musi mieć łeb, żeby coś takiego pisać xD).

Yumminae Rais

Z wymienionych czytałam tylko Eragona... i, bogowie, nie obraź się, ale uważam go za najgorszą książkę fantasy, jaka mi się napatoczyła.

Agfa

Rose: Mi się w wojnach duszków nie podobało tylko jedno, że kiedy mieli uratować świat przed tą tajemniczą 'chorobą' przez którą wszyscy się starzeli za szybko. Nagle Brennan zrobił przeskok akcji i problem był już dawno zażegnany.
Ale po za tym jednym szczegółem. To popieram cię w stu procentach. Brennan potrafił mnie często zadziwić.

Isilanos: Może pierwsza część była troszkę nudna na początku, ale za to druga była już o wiele ciekawsza, a od trzeciej się nie mogłam oderwać. Ale szanuję to że ci się nie podoba ^^ w końcu każdy ma inny gust a o gustach się nie dyskutuje ;pp

Nadiel

Zgadzam się co do "Eragona", który zapoczątkował sage "Dziedzictwo", której jestem wielkim fanem oraz co do serii "Century". To książki, które naprawdę warto przeczytać i serdecznie do tego zachęcam.


	Piórem Feniksa forum stowarzyszenia młodych pisarzy		FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Galerie Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj