|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Komatozona
Moderator RPG
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 1299
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Liverpool Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:35, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
(A to podobno ja sie ograniczam.)
Istnieja kluby rockowe.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Komatozona dnia Nie 15:36, 12 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Christel
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Między niebem a piekłem Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:42, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Oczywiście, że istnieją, nawet niedaleko mnie, ale jestem jeszcze "za mała" żeby chodzić tam na koncerty. Czasem się jednak nadarzy okazja, nie narzekam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Nona
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 536
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:37, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
czy tylko ja nie zauważam, jaką muzykę puszczają w klubach? :D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Kurzok
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 1050
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:40, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
dooobra, zabrzmi to żałośnie, ale nie chodzę do klubów - moja wina! besztam się za to
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Corvus
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ponylandia! Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 18:47, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
e, lubię taką muzykę, kiedy nie słucham jej po to, by "słuchać". słuchać to słucham swojej muzyki, muzykę klubową przy "potańczeniu", popiciu, popaleniu. ot, dla zabawy ;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Christiane
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: skądowo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:09, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Mi muzyka klubowa nie kojarzy się za przyjemnie. Właściwie (tak, ograniczona jestem) kiedy padła to określenie, myślę tylko o muzyce elektronicznej, która (ktoś już gdzieś wyżej to wspomniał) dla mnie prawdziwą muzyką nie jest. Byłam w paru klubach (choć były trochę "nie tego", ale w mym obecnym wieku i przy braku dowodu gdzie indziej mnie nie wpuszczą).
Ta, koncerty rockowe to jest to (na Myslovitz byłam ostatnio *korzysta z okazji i się przechwala*).
I wiem, że kluby rockowe istnieją, acz ma miejscowość to zwykła dziura, w której wielu nie znajdę, no chyba, że chciałabym "pobawić" się w tych o "nieco" kiepskiej reputacji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Komatozona
Moderator RPG
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 1299
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Liverpool Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:49, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Christiane napisał: | Właściwie (tak, ograniczona jestem) kiedy padła to określenie, myślę tylko o muzyce elektronicznej, która (ktoś już gdzieś wyżej to wspomniał) dla mnie prawdziwą muzyką nie jest. |
HAHAHAHAHAHAHAHHAAAA!
Co za bzdura, dziekuje, od dawna tak sie nie usmialam.
Mozesz mi powiedziec, jak doszlas do takiego wniosku, jestem ciekawa twojego toku myslenia, napewno bedzie jeszcze zabawniej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Himmel
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:44, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Strasznie nie szanujesz zdania innych Koma.
Dla mnie muzyka klubowa, jest czymś przy czym można bawić się tylko w dobrym towarzystwie, kojarzy mi się tylko z zabawą.
W domu nie mogłabym tego słuchać.
Za to w klubie, to już inna sprawa, co prawda nie bywam na super, wyjechanych imprezkach klubowych, bo mnie by tam w życiu nie wpuścili. Ale naprawdę istnieją dobre dyskoteki, gdzie puszczają muzykę klubową, wiem bo ostatnio się spotkałam z taką, na moje nieszczęście nie w moim mieście, więc już raczej tam nie wpadnę.
Z tego co tutaj podawałaś, nawet podobało mi się Holy Fuck, Prefuse 73, MGMT - Time to Pretend i przeróbka Notorious BIG też była niczego sobie. Tym Black Moth Super Rainbow, czegoś brakowało.
Ale co tam moje zdanie, w końcu ja się nie znam... A podobno jak się o czymś nie wie, to powinno się milczeć...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Himmel dnia Nie 21:47, 12 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Komatozona
Moderator RPG
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 1299
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Liverpool Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:01, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Himmus, bo to juz byla totalna ignorancja. Muzyka elektroniczna, to nie tylko techno, to takze rock, dance, neo-folk, folktronica, noise, muzyka eksperymentalna, awangarda, praktycznie wszystko, poza country, czyz nie?
A jesli o muzyke stricte elektroniczna chodzi, coz, jak dla mnie, mowienie, ze nie jest Muzyka, to to samo, co mownienie, ze graffiti nie jest Sztuka. To po prostu bycie twardoglowym i zamknietym - wybitnie NIEartystyczne podejscie, hm?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Komatozona dnia Nie 22:02, 12 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Himmel
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:13, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Czy ja wiem, czy wszystko poza country jest muzyką elektroniczną. Co najwyżej jakąś cząstką tej muzyki. Ale co się będę ośmieszać, na pewno masz większe wiadomości o tej muzyce, bo ja mam znikome i to moje skromne, nieprofesjonalne zdanie, które jest oparte na prawie zerowej znajomości muzyki elektronicznej, czymkolwiek ona jest.
Nie wiem kto powiedział, że muzyka stricte elektroniczna, nie jest muzyką, ale uważam, że wszystko co ma jakiś wydźwięk i ktoś tego słucha raczej można nazwać muzyką. Z naciskiem na słowo raczej.
A to, że to jest wybitnie nieartystyczne podejście do sprawy to się zgodzę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Himmel dnia Nie 22:15, 12 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Christiane
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: skądowo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:27, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Hm, droga Komo, więc jestem "twardoglowa i zamknięta".
I wolę już więcej nic nie mówić, bo faktycznie nie po prostu widzę, że śmieszy Cię prawie wszystko, co nie zgadza się z Twoimi poglądami ;] .
Cóż... Stwierdziłam sama, iż jestem ograniczona w tym temacie i dobrze wiem, że moje SKOJARZENIA (tak, to są tylko skojarzenia) są mylne, ale wyraziłam tylko SWOJE zdanie. Napisałam drobne stwierdzenie DLA MNIE.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Corvus
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ponylandia! Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:30, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | mownienie, ze graffiti nie jest Sztuka |
ale niektórzy nie uważają graffiti za sztukę, niektórzy uważają je za niszczenie mienia, zuo fcielone, bla bla bla. wszystko zależy od pieprzonego toku myślenia, artystycznego, nieartystycznego - wszystko jedno.
Cytat: | Dla mnie muzyka klubowa, jest czymś przy czym można bawić się tylko w dobrym towarzystwie, kojarzy mi się tylko z zabawą. |
o. lepiej bym tego w słowa nie ubrał ;p.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Komatozona
Moderator RPG
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 1299
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Liverpool Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:33, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Christiane napisał: | Hm, droga Komo, więc jestem "twardoglowa i zamknięta".
I wolę już więcej nic nie mówić, bo faktycznie nie po prostu widzę, że śmieszy Cię prawie wszystko, co nie zgadza się z Twoimi poglądami ;] .
Cóż... Stwierdziłam sama, iż jestem ograniczona w tym temacie i dobrze wiem, że moje SKOJARZENIA (tak, to są tylko skojarzenia) są mylne, ale wyraziłam tylko SWOJE zdanie. Napisałam drobne stwierdzenie DLA MNIE. |
Chris, kochanie, skoro masz tylko skojarzenia, a nie wiedze w tym temacie, radze ci unikac stwierdzen "muzyka elektorniczna nie jest prawdziwa muzyka". Zastap je czyms w stylu "nie lubie muzyki elektronicznej". Tak na przyszlosc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Liz
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 960
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:41, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
[quote=A jesli o muzyke stricte elektroniczna chodzi, coz, jak dla mnie, mowienie, ze nie jest Muzyka, to to samo, co mownienie, ze graffiti nie jest Sztuka. To po prostu bycie twardoglowym i zamknietym - wybitnie NIEartystyczne podejscie, hm?[/quote]
A co jeśli ja uważam, że graffiti jest Sztuką, a muzyki klubowej Muzyką nie nazywam? Dalej jestem twardogłowa i zamknięta, ograniczona i jeszcze parę przymiotników, którymi określasz wszystkich o innym zdaniu niż twoje? Czekaj, a może jestem, ale tylko muzycznie. Kurczę, sama już nie wiem. No, Koma, to kim jestem w takim wypadku, hm?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Christiane
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: skądowo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:44, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Komo, ale czy to tak trudno jest zrozumieć, czy zauważyć, że nie napisałam "tak! muzyka elektroniczna z całą pewnością nie jest prawdziwą muzyka! i w ogóle jest fe i ble!" ? Napisałam "dla mnie muzyka elektroniczna prawdziwą muzyką nie jest".
I chyba nieco źle odbierasz to wszystko. To było tylko takim moim luźnym stwierdzeniem... A chyba mam do niego prawo, no nie? ;] Mam nawet prawo do trwania w tej mojej ciemnocie. Tak myślę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Corvus
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ponylandia! Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:48, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
muzyka klubowa muzyką przez duże em nie jest. nie jest muzyką, którą można posłuchać w domu, jest to muzykopodobne coś, przy którym się bimba, bo przecież feel nie sządzi światem!
chociaż dla niektórych wyobrażanie sobie stosunku płciowego z Piotrem Kupichą, czy jak ten skomercjalizowany wokalista ma, jest wyjątkowo poważnym powodem, by doprowadzić się do orgazmu. hura!
i jak śmiecie nie podzielać zdania Komatozony? przecież to skandal jakiś!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Christiane
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: skądowo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:53, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Corvus, chyba też zależy który gatunek z tej muzyki. Mój brat kochany na przykład sprowadza do domu coraz to nowsze kawałki z tych swoich klubów studenckich i innych takich oO. Są lepsze i gorsze piosenki... Ale po prostu nie dla mnie, o!
Piotr Kupicha był u mnie w Kościerzynie, więc... nie wspominaj o nim, ok?! @@
Popieram, popieram! Jesteśmy zóe... Smaszmy siem w pikle!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Komatozona
Moderator RPG
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 1299
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Liverpool Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:16, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Boze, Feel... Widze, ze nie mamy za bardzo o czym rozmawiac, bo wasze pojecie muzyki klubowej, jest bardzo rozne od mojego, roznica kulturowa, jak mniemam.
(Boze, dzieki ci, dzieki ci za WizzAir!)
A ja mam prawo smiac z sie z waszej ciemnoty i to teraz wlasnie czynie: hahahaha.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Corvus
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ponylandia! Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 23:24, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
o, wreszcie się w czymś zgadzamy - nie mamy o czym rozmawiać. nasze pojęcie jest zupełnie inne niż twoje, koniec, kropka, straszne rzeczy.
to ja się pośmieję z twojego lansu, który na mnie naprawdę nie robi wrażenia. tyle, że ja to będę robił cicho: ha, ha, ha.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Liz
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 960
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:25, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
No ale, Koma, nie zapominaj, że jako starsza, mądrzejsza i osoba o kilka poziomów kulturowych wyżej od nas, musisz nas uświadomić, wyśmiać, zglebić i najlepiej jeszcze wyprzeklinać, ale z resztą... po co ja ci to mówię? Przecież dokładnie wiesz, co masz robić, dokładnie to co dotychczas.
I gdzie się podziały twoje niezwykle inteligentne i elokwentne odpowiedzi? Przecież zadaliśmy ci tyle pytań, a ty nie chcesz, jako największy znawca wszystkiego czego tylko się da, nam na nie odpowiedzieć? Hm, a może skończyły ci się już teksty, co? No wiesz, powtarzanie w kółko, że jesteśmy śmieszni robi się trochę żenujące...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group | | UNTOLD Style by ArthurStyle
|
|
|
|
|
|