|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Amy
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Koszalin; nad morzem Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:41, 06 Sty 2009 Temat postu: LITERATURA J.K. Rowling |
|
|
Tego jeszcze nie było. Przynajmniej na tym forum. ^^ Skoro wymieniamy ulubionych autorów, zapraszam do tej zacnej listy panią Rowling, która niewątpliwie zasłużyła na uznanie. W końcu dzięki niej powstały piękne ff, które do dziś goszczą w sieci.
Co Cię urzekło w serii HP? Ulubiony bohater/ka? Co myślisz o epilogu? Jakie są Twoje wrażenia po przeczytaniu siódmej części?
Czyli pisz wszystko, co Ci ślina na język przyniesie. Po prostu. ;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Soulmate
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bieszczady Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:04, 06 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Epilog, myślę, że taki jak trzeba. Nie trzeba rozpaczać przez rok nad tym co mogłoby być dalej, tak epilogowo zakończony ;D
W serii HP urzekło mnie chyba wszystko, ulubieni bohaterowie - Weasley'owie rzecz jasna - Fred i George.
Hmm... nic więcej nie trzyma mnie za język.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Komatozona
Moderator RPG
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 1299
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Liverpool Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:13, 06 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Jedyne za co nalezy jej sie uznanie, to walasnie zainspirowanie tego nowego piszacego pokolenia, poklony. Ale ksiazka to prawdziwy chlam - styl dziesieciolatki i brak konsekwencji. Nie polecilabym nikomu. Trzymam Harrego na polce z czystego sentymentu.
Moja ulubiona postac, pan Voldemort, zostal w siodmej czesci zmieniony z Ksiecia Ciemnosci, we wredne dziecko ze szklem powiekszajacym, ktoremu mozg wyplynal uchem. Zepsula. Wszystko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Amy
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Koszalin; nad morzem Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:17, 06 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Według mnie epilog jest najgorszą parodią, jaką czytałam. Sam miód - cukierkowate zakończenie, do tego to "19 lat później". Nie podobało mi się jak cholera, będę żałować zawsze, że w ogóle przeczytałam te kilkadziesiąt zdań happyendu. Już wolałabym, gdyby Voldemort nie umarł, naprawdę.
Autorka od początku mówiła, że ostatni rozdział ostatniej części ma napisany. I wcale się nie dziwię, bo takie 'cudo' powstało zapewne w kilkanaście minut.
Ech, szkoda gadać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Yumminae Rais
Moderator Wspomnień
Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 1079
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: miasto smoka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:30, 06 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Usłyszałam o tym, co jest w epilogu... i nie przeczytałam siódmej części. Zresztą i tak ze wszystkich uznaję tylko jedną - trzecią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
SpinKa
Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:54, 06 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
O tak Fred i George najlepsi. Zabolało mnie, że uśmierciła Freda... ogólnie to kocham bliźniaków.
Lubiłam jeszcze Rona za jego miłość do Hermiony.
No i Harry'ego się kochało. Choć nie mogłam mu wybaczyć, że tak łatwo dał się nabrać w Zakonie Feniksa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Bujająca_w_obłokach
Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:12, 06 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Uważam, że dwa ostatnie tomy (a już zwłaszcza siódmy) zepsuły całą sagę. Mam wrażenie, że były poniekąd pisane pod publiczkę, a może nawet pod kątem przyszłej ekranizacji.
Sama pani Rowling miała dobry pomysł, a może inaczej - udało jej się stworzyć własny świat, w który czytelnik chętnie wkracza.
Z pewnością jednak nie nazwę jej dobrą pisarką. Od czasu, kiedy trochę podrosłam i przestałam się interesować prasowymi rankingami, nowościami itp. i sama wybierałam sobie lektury, poznając przy tym wielu pisarzy godnych podziwu, wyraźnie widzę, że Rowling praktycznie nie ma stylu. Generalnie słaba narracja, charakteryzująca się opisami sytuacji lub miejsc. Opisy uczuć są fatalne. Nie oczekiwałam tu żadnych wymyślnych cudów, ale potwornie irytuje mnie ta nagła miłość Harrego i Ginny (te dziwaczne wzmianki z przemyśleniami Harrego, chwilami żałosne). Kreacja bohaterów też infantylna (wszyscy Ślizgoni są tacy be, a Gryfoni to takie "fajowe, zgrane ludziska"). Przyjrzałam się temu bliżej, kiedy, chcąc podszkolić angielski, zaopatrzyłam się w angielskie wydania. I wtedy dopiero widać naprawdę, że polski przekład to błogosławieństwo dla tej książki.
I ktoś powie mi, że to przecież książka dla dzieci i dlatego jest pisana tak jak jest. Też tak myślałam, ale pani Rowling ostatnio (od wydania 6 tomu bodajże) nieustannie powtarza, że to nie jest lektura dla dzieci. A żeby to udowodnić zrobiła z Dumbledore'a pedała. I tego jej nie daruje, o!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bujająca_w_obłokach dnia Wto 22:16, 06 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Rose
Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:43, 06 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Pamiętam, jak jeszcze ładnych parę lat temu, w podstawówce, świata nie widziałam poza "Harrym Potterem" xD. To była prawdziwa potteromania. Mam wrażenie, że pierwsze cztery części przeczytałam po kilkanaście razy ;D.
Jasne, że szał minął, ale do tych książek, mimo wszystko (bo teraz widzę, że wcale nie są tak cudownie napisane, jak wydawało mi się w czwartej, czy piątej klasie podstawówki), pozostał mi sentyment.
A co do epilogu - zniszczył wszystko. Siódma część powinna kończyć się na ostatnim rozdziale. Żałuję, że przeczytałam ten epilog, kurczę, żałuję xD. Ale już za późno ;D.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Rose dnia Wto 22:45, 06 Sty 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Kay
Moderator - Bluzgator
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 376
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Znienacka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:20, 07 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
A mi się epilog podobał. W życiu happy endów nie ma, cukierkowo też nie bywa, pieprzy się wszystko na każdym kroku, to sobie chociaż szczęśliwe zakończenie w książce mogę poczytac.
I całą sagę uważam za fenomenalną - mówcie, co chcecie, Rowling osiągnęła dużo. Nie obchodzi mi, że to "słodka historyjka dla dzieciaczków" czy "prawdziwy chłam". Przy "Insygniach" się poryczałam i to nie raz, nie dwa, a zaznaczyc muszę, że ostatnią książką, przy której płakałam, był "Pies, który jeździł koleją". W podstawówce, a i wydaje mi się, że wynikało to z mojej bezgranicznej miłości do psów. Mało co wzbudza we mnie takie emocje, bo sceptycznie do życia podchodzę bardzo, właściwie nie płaczę w ogóle, niewiele jest też rzeczy, które mnie zadowalają w pełni. Ale HP uważam za wielką sagę. Zakończoną w wielkim stylu do tego.
Magia. W tej książce czuję magię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Nona
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 536
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:20, 07 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Prawda jest taka - na Potterze się wychowałam, ale myślę, że gdybym nie zaczęła tego czytać w drugiej czy trzeciej klasie podstawówki (jak pewnie większość z nas) to nigdy bym potem nie zaczęła i nie skończyła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Amy
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Koszalin; nad morzem Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:33, 07 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Kay, masz rację, owszem. Saga Pottera jest znana na całym świecie, i mimo wszystko w jakiś sposób oddziałuje na czytelnika. Też się popłakałam przy śmierci Severusa i Freda. Cóż, o śmierci Dumbledore'a nawet nie wspomnę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
San
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strzelce Opolskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:15, 09 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie epilog był tragedią. Ogólnie lubię serię HP, ale bez wielkiego uwielbienia. Ulubiona postać? Fred i George xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Astrum
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: szlak Stampede Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:54, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Epilog dla mnie nie istnieje. Koniec, kropka.
Za to reszta serii bardzo mi się podoba, mimo wszystko. Styl Rowling lubię za to, że jest prosty, bez zbędnych upiększeń itd. Coś w Potterze jednak musi być, skoro tak wiele osób się w nim zaczytuje.
Ulubiona postać? Bellatrix, oczywiście. :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Nadiel
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:25, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Hmm...
Co mnie urzekło w serii HP? Myślę, że to, że tam tak wiele jest możliwe. Na moją wyobraźnie bardzo działa zawsze Hogwart, jako że kocham stare, malownicze zamki wśród gór. No i w tej książce czuje się magię.
Moimi ulubionymi bohaterami są:
- Harry Potter,
- Draco Malfoy,
- Syriusz Black,
- Severus Snape,
- Remus Lupin,
- James Potter,
- Albus Dumbledore.
(Niekoniecznie w tej kolejności).
Co do 7 części, to ogólnie mi się podobała, choć epilog był beznadziejny!!! Wręcz KOSZMARNY.
Podonają mi się bardzo polskie (amerykańskie) okładki ksiażki.
To tyle jeśli idzie o serię o Harrym Potterze, a są jeszcze inne jej książki. Mi bardzo podobały się "Baśnie barda Beedle'a" - dodatek do Harrego Pottera, z którego dochody przeznaczyła na szczytne cele. Jest to ksiażka z baśniami, które Hermiona dostała w testamencie po Dumbledorze.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nadiel dnia Pon 13:28, 16 Lut 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Nona
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 536
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:53, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
co wy gadacie, epilog to pół biedy, mnie najbardziej ubodło, co zrobiła z poczciwym Snapem (zakochany w Lily Evans? brzmi jak najgorszy fanfik :D)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Yumminae Rais
Moderator Wspomnień
Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 1079
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: miasto smoka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:04, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Snape był zakochany w Lily? Bogowie! Będę omijać siódemkę Pottera wielkim łukiem w księgarniach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Christel
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Między niebem a piekłem Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:43, 11 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Zgodzę się z tym, że styl pani Rowling nie jest najlepszy. Aczkolwiek tu należy się szacunek, że biedna kobieta, która pisała HP na serwetkach, podbiła serca milionów dzieci i nastolatków z całego świata, a to, że same książki są jakie są... to już w sumie bez znaczenia. Bardzo łatwo i szybko się czyta, ja sama się "wkręciłam" w to całe potteromaniactwo, epilog zachęcił mnie do pisania o Nowym Pokoleniu i jest w porządku. Byłam jednak rozgoryczona coraz to nowszymi ofiarami, którymi byli dobrzy czarodzieje, szkoda mi Freda, Tonk i Remusa, a na śmierci Syriusza właściwie ryczałam. Podobało mi się znowuż, że Harry'emu nie zawsze się udawało, był osieroconym i samotnym dzieckiem, a swój sukces zawdzięcza przecież przyjaciołom i swej mocy. Okładki polskie wydają mi się najładniejsze i z chęcią na nie patrzę xD Ulubiona część to zdecydowanie piątka, Zakon Feniksa i po części trójka, gdzie pomału zaczyna się coś wyjaśniać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Fleur
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:07, 11 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Najlepsza część? Czara ognia. Pani Rowling jest świetną pisarką, chociaż szósta i siódma część według mnie są całkowicie... zepsute? Szczerze mówiąc, to miałam nadzieję, że Harry przegra z Voldemortem, gdyż mam już dosyć idiotycznych dobrych zakończeń. Przejadły mi się. Zgadzam się z Christel odnośnie okładek polskich książek. I to by było na tyle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
~res
Dołączył: 07 Sty 2009
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:31, 15 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
A ja powiem tak:
Moim skromnym zdaniem ostatnie 3 książki były straszne. Czytałam serię, bo zaczęłam, jak wiele innych osób w podstawówce. Początkowo świat Potterowski był magiczny i niesamowity, ale od czwartego tomu wszystko bardziej pisano pod publikę, niż z własnej chęci. Myślę też, że Rowling powinna była napisać mniej części. Przez siedem książek ciągłe zwycięstwa Pottera i jego głupota dobijały mnie i śmieszyły. Do tego dodam, że szanowna autorka zrobiła ciamajdę z mojego ulubionego osobnika, tj. Severusa Snapa. I żeby nie zapomnieć dodam, że mam jednak słabość do ff- ów o Lily, Jamesie i reszcie. W tej dziedzinie króluje u mnie Rieen oraz CrankyJ, oprócz ich ff-ów nie czytam żadnego o podobnej tematyce.
Tyle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Phoenix
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:43, 16 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Wsztystko co slina przyniesie? Więc zaczniemy.
Nie cenię pani Rowling. Wręcz szczerze mówiac jej nie lubię. Pierwsze trzy części były na prawde dobrą literaturą dla dzieci. I je z pewnością będę czytać moim pociechom. Jednak dalej...
Dalej to już jest coraz gorzej. Starając się zrobić ksiazkę dla wszystkim zrobiła rzecz okropną, bo własciwie dla nikogo. Moim zdaniem od czwartej części nie jest doberze. Zaczyna ona gmatwać. Zaczyna mieszać. Zaczyna po prostu ciągnąć, by napisać jak najwięcej. Myślę, że to wszystko dla pieniędzy. Nie chcę bawić się w jasnowidza, ale książki te długo nie utrzymają się na wysokiej pozycji. Może po długim czasie ludzie o nich zapomną.
Pisanie ksiażek dla wszystkich jest złe. Nawet jest pewien "artykuł" pisarza (na PF) dotyczący pisarstwa. I mówi on, że należy się zastanowić dla kogo się pisze. Nie mozna pisać dla wsyzstkich. Bo wtedy pisze się tak na prawdę dla nikogo. Chwilami miałam poczucie, że Rowling ciągnie to na siłę. POzbywa się postaci, z którymi nie ma co zrobić. Ksiązki mnie coraz bardziej nie interesowały. Były nudne, naciągane i po prostu ble. Z siódmej części przeczytałam 13 rozdziałów. Do teraz leży na półcenie ruszone.
Język jest kiepski. Nie podoba mi sie styl. Jest taki prosty, nierwymagający. Cała ksiażka jest niewymagająca. Wszystko jest podane jak na tacy. Prosta fabuła. Nijakie postacie. Choć niektóre na prawdę jej się udały. Szczerze mówiąc chyba udał jej się tylko Snape. Żeby dłużej nie marudzić: Książka nie jest dla mnie interesująca i nie lubię jej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group | | UNTOLD Style by ArthurStyle
|
|
|
|
|
|