|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Firiel
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:17, 05 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Jezu, to depresja chyba. Ostatnio robiłam sobię przerwę między częścią czwartą i piątą i przez trzy dni chodziłam jak zombie (a to, co się działo po siódmej części...)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Astrum
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: szlak Stampede Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:46, 05 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o Pottera, przez jakiś czas mama zabroniła mi go czytać. Nie dosyć, że wszędzie miałam ze sobą tę książkę, to jeszcze o niej nawijałam - zanudzając moich biednych rodziców. Moją mamę denerwowało to, że nie miałam kontaktu ze światem i naprawdę przez jakiś czas miałam wrażenie, że jest on jakiś szary. Zaczęła się bać, że twórczość Rowling ma na mnie naprawdę negatywny wpływ.
Tyle tylko, że kiedy robię sobie dłuższą przerwę, cała fascynacja mija i teraz (kiedy akurat mam przerwę) mogę nawet powiedzieć, że ogólnie ta seria jest głupia. Zdania tego nie będę podzielać, kiedy podczas wakacji znów sięgnę po wszystkie części.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Agfa
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 554
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z południa ^^ Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:51, 05 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Hmm.... Zakazana Magia mnie średnio ciekawiła, ale przeczytałam cztery tomy ^^ (jakieś 2 tys stron w sumie xDD)
A z czegoś przez co przebrnać nie mogłam to "Złoty kompas" - ta książka jest tak beznadziejnie napisana, że nie mogłam, plus jeszcze spojrzenie religijne, no nie przemówiła do mnie ^^
Z "Ostatnim elfem" też się w ostatnim czasie męczyłam, łeeh ównież nudna książka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Mary Madeleine
Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:46, 05 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Agfa - podziwiam Cię za przeczytanie dwóch tysięcy stron tego czegoś. A co do "Złotego Kompasu", to nawet nie przeczytałam, bo po obejrzeniu filmu wysiadłam. Jak się nazywały te małe zwierzątka, co zmieniały kształty...? Dajmony?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Satu Tähti
Demoniczny Moderator
Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 1332
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Miasta Gwiazd Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:09, 05 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Borze, Dajmony? Jakaś parodia demonów..
Ehm.. ja jakoś przemóc się nie mogę do książek Kinga.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Agfa
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 554
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z południa ^^ Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:50, 05 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
tak chyba tak dajmony ^^
Mi się właśnie film podobał ale jak przeczytałam książkę (aż dwa tomy xDD) to wysiadłam ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Bulbulcia
Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Baker Street 221b Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:54, 05 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Mnie Septimus się nawet spodobał, tylko jakiś sztywny jest. Czytałam dla zabicia czasu. Mam z leksza wrażenie, że cała saga jest jak "Moda..."- tak się ciągnie i ciągnie... Ale na nudę to dobry pomysł ^^
A czytał ktoś Erasia Ch. Paoliniego? Hm, zakochałam się w całej serii. Już planowałam podróż do pana Christophera, żeby go "nakłonić" do szybszego napisania czwartej części... Mam w klasie nawet jedną koleżankę, która się chętnie ze mną zabierze ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Nadiel
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:53, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Czytał ktoś "Pieśń o Rolandzie"? Jeżeli nie, to nie radzę tej ksiażki nawet do ręki brać. Jest okropna, straszna! Ja wiem, że średniowiecze itd., ale ja tego nie trawię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Firiel
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:12, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
No wiesz! Świetne to jest! (a jakie parodie z tego wychodzą ;)
Pamiętam, że "Romeo i Julia" wywoływał u mnie odruch wymiotny. Fabuła... eeee, bohaterowie... eeee (więc spoczęłam na musicalach, gdzie wsyzstko jest inaczej).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Mary Madeleine
Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:40, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Romeo i Julia jako musical - jak najbardziej. Jako książka? Nie trawię - nie moje klimaty.
A Pieśń o Rolandzie? Cóż, czytałam fragment, nawet przyjemne, ale może tylko dlatego, że R. wtedy umierał...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Liz
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 960
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:40, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
A ja Romea i Julie czytałam. Jakieś świetne to to, przynajmniej z książki, nie było, ale przeczytałam choćby dlatego, że głupio nie czytać xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Firiel
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:49, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
To jeden ze słabszych dzieł Szekspira, a wszyscy się tym tak podniecają. "Historia pedofila i nimfomanki" - słowa polonistki (?!).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Michalina
Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:00, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
a mnie się tam romeo i julia podobało, tak samo, jak tristan i izolda, tyle tylko, że troszku przereklamowane i to odrzuca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Mary Madeleine
Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:34, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Tristana i Izoldę znam tylko ze streszczenia i czytania co ciekawszych kawałków, ale nie było źle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Kurzok
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 1050
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 6:00, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Romeo i Julia - całkiem dobre, jakioś nie cierpiłam. W Tristanie i Izoldzie denerwowała mnie fabuła, bo napisane było świetnie, urzekło mnie. Ta książka powinnna się nazwyać; Historia egoizmu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
BBy
Dołączył: 03 Mar 2009
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:11, 10 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Nadiel, ja osobiście pieśń o Rolandzie czytałam z takim bardzo dużym przymrużeniem oka. Ale przeżyłam, i nawet wspominam dobrze. Romeo i Julia, Tristan i Izolda, Legendy Arturiańskie... To połknęłam na raz, za to przez Boską Komedię brnęłam dobre dwa tygodnie!
Z takich początków, początków, to pamiętam Wakacje z Duchami, których nie mogłam przeczytać przez pół roku. Nie wiem, czy w ogóle je przeczytałam...
A, i jeszcze Imię Róży. doceniam kunszt, doceniam włożony wysiłek, misternie uknute plany zbrodni, ale... Wysiadam przy tym. Wysiadam przy trzy stronicowym opisie konia i zdaniu złożonym na dwie kartki. To definitywnie nie dla mnie.
Ale i tak największą mękę przeżywałam przy czytaniu Pinokia... Ja nie wiem, tego sie nie da czytać... A wszystkim się tak podobało...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Lena.
Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:58, 10 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Imię Róży, Pieśń o Rolandzie, Tristan i Izolda... wszystko to czytałam i naprawdę, uwierzcie mi, są gorsze rzeczy, są! Zazwyczaj kończę większość książek, które czytam, bo jak to tak, zacząć i nie skończyć, ale przez Beowulfa przebrnąć nie mogłam. Nie mogłam! Moim zdaniem ten tekst jest naprawdę zabójczy. Za to na środek nasenny nadaje się doskonale.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lena. dnia Nie 15:59, 10 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Martyna_K
Dołączył: 18 Lut 2009
Posty: 576
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:07, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Mary Madeleine napisał: | Romeo i Julia jako musical - jak najbardziej. Jako książka? Nie trawię - nie moje klimaty.
A Pieśń o Rolandzie? Cóż, czytałam fragment, nawet przyjemne, ale może tylko dlatego, że R. wtedy umierał... |
Nie wiedziałam, że Romeo i Julia to musical. W każdym bądź razie, spójrzcie jak dobrze Szekspir wykreował postacie. Eksperci doszli do wniosku, że Rozalina miała schizorfrenię (a przynajmnie tak obiło mi się uszy).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Nona
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 536
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:49, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
co do tematu - wybitnie nie mogę strawić Mastertona .__.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Bujająca_w_obłokach
Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:49, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
BBy napisał: |
Ale i tak największą mękę przeżywałam przy czytaniu Pinokia... Ja nie wiem, tego sie nie da czytać... A wszystkim się tak podobało... |
BBy, Ty też? O! Nie jestem sama :D Pinokio był pierwszą lekturą, której nie przeczytałam. Nie, to po prostu było nie do czytania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group | | UNTOLD Style by ArthurStyle
|
|
|
|
|
|