Piórem Feniksa

Komatozona

Chuck, och, Chuck, prawdziwa gwiazda, moze nie czytaliscie, ale na pewno widzieliscie Fight Club...?
Jeszcze jakies dwa lata temu nie moglam zniesc Plahniuka. Moj ojciec jest jego wielkim fanem i probowal podsuwac mi jego ksiazki i zapraszac na seanse, ale ja bylam wtedy bardziej zainteresowana pisarzami z tego samego gatunku, co Nabokow. Czytaj: pisarzami, ktorzy lubia bawic sie slowami i bic rekordy dlugosci. Palahniuk jest inny, Palahniuk nie marnuje ani jednego slowa. Dopiero niedawno nauczylam sie to doceniac. Zawsze zanim wroce do jakiejs jego ksiazki mam skorcze zoladka ze strachu/przejecia, bo wiem, ze nie minie kilka linijek, a ja natrafie na fragment, ktory przypomni sytuacje, w ktorej znalazlam sie sama i nie bede mogla spac, bo Palahniuk podsumuje ja tak... tragicznie.
Poza tym jego postacie, cholera, po dluzszej lekturze Choke przez dwa kolejne dni prowadze wewnetrzne monologi i wydaje mi sie, ze mam na imie Viktor. Oni ZYJA.
Boje sie cokolwiek o nim mowic, to jeden z tych autorow, ktorych talent mnie oniesmiela i czuje, ze wszystko co powiem wyda sie banalne, a wiec: znacie, kochacie, nienawidzicie?

~res

Nie znam, nie kocham, nie nienawidzę, pierwszy raz słyszę o takim kimś, ale skoro tak polecasz, to jak tylko znajde czas w ....wakacje poczytam XD

Alba

Czy to nie on był nazywany tym pisarzem szkoującym, ironicznym itepe?
Nazwisko kojarzę, film widziałam, ale nie czytałam żadnej jego książki.

Komatozona

Argh, nienawidze, kiedy nazywa sie tworce "szokujacym". Coz, byc moze, dla fanow Meyer, ale poza tym...? Powiedzialabym raczej: spostrzegawczy, cyniczny, blyskotliwy, doswiadczony, nie wysysa madrosci ala Paulo Ce z palca, oszczedny w slowach...

Wstyd. Po prostu wstyd, zrobcie cos z tym, ludzie.

Michalina

nie ciągnie mnie na razie^^ ale moze w wakacje sięgnę ;p


	Piórem Feniksa forum stowarzyszenia młodych pisarzy		FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Galerie Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj