Piórem Feniksa

Lena.

Od niedawna w kinach, oczywiście zaliczyłam, bo polski film, zwłaszcza naszego obecnie najlepszego reżysera Juliusza Machulskiego, to jest coś, co Lena lubi najbardziej.

Zosia (Ostrowska) ma czterdzieści lat i jest szczęśliwa: ma udanego drugiego męża, Kubę (Marczewski) i nastoletnią córkę Florkę. Żałuje jednak, że swojego męża nie poznała wcześniej i w swoje urodziny pochopnie wypowiada życzenie, by mogła być znowu młoda. W ten sposób przenosi się do roku 1987, gdzie nadal jest żoną beznadziejnego podrywacza i lekkoducha Darka (świetna rola Więckiewicza), a Kuba - mężem neurotyczki Lidki (również dobra rola Ostaszewskiej). Zosia spróbuje "wyprostować sytuację", okaże się jednak, że ingerencja w przeszłość nie zawsze daje dobre rezultaty...

Świetny film, polecam każdemu, kto ceni porządne i zabawne "komedie romantyczne" - nic dziwnego, że dystrybutor wystrzegał się tego opisu, znając wcześniejsze polskie dokonania w tym temacie.
Widzieliście może? Co sądzicie? ;>

Aśka.

Nie widziałam, ale może się skuszę.

Nymphe

Skoro polecasz, muszę go obejrzeć.

Lena.

Owszem, polecam jak najbardziej... jedyny minus to fakt, że nowych polskich filmów z neta się nie ściągnie, bo ich tam zwyczajnie nie ma, trzeba czekać z pół roku, a nie każdemu chce się iść do kina. Ja akurat chodzę rzadko, ale taka okazja... musiałam ;>


	Piórem Feniksa forum stowarzyszenia młodych pisarzy		FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Galerie Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj