|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Agfa
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 554
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z południa ^^ Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:31, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Mnie dym papierosowy drażni, zaczynam się krztusić i ledwo to wytrzymuję...
Kiedy idzie przede mną gościu z papierosem wstrzymuję oddech i staram się go wyminąć by nie wdychać tego świństwa na dłuższą metę...
Ale popieram. Palenie powinno być zabronione ogólnie w miejscach publicznych. Albo przynajmniej w tych w których jest zbyt wielu ludzi....
Palenie w towarzystwie to bez obrazy ale lekki egoizm bycie biernym palaczem jest dwa razy bardziej szkodliwe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Euverris H'ané
Alabastrowy Moderator
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:34, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Monoke napisał: | Na serio tak mleko piłaś?;d |
Honto ni honto! A jak sąsiad wracał ze sklepu po południu, to od razu do niego biegłam, bo prawie codziennie zaopatrywał się w piwo. ;] Cóż...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Anka
Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 943
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Overlook Hotel Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:28, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Nic mnie bardziej nie irytuje niż ktoś palący idący przede mną ulicą pod wiatr. Koszmar.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Liz
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 960
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:56, 11 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ja nigdy nie paliłam. I chociaż wiele osób uważa to za coś super-ekstra, to ja nie widzę w tym nic pociągającego. Nigdy, co dziwne, mi nie proponowano, ale myślę, że za jakiś czas na pewno spróbuję. Jestem pewna, że mnie zemdli, zwymiotuję i porządnie się zakaszlę, ale to mi nie przeszkadza. Zrobię to tylko z czystej ciekawości.
Jeśli chodzi o narkotyki to porządnie się nimi brzydzę. Nie wiem, czy ktoś z was czytał "My, dzieci z dworca zoo". Jeśli tak to doskonale zrozumie moje stanowisko w tej sprawie. To nałóg, który zabija. Narkotyki to nie fajki. To naprawdę coś poważnego...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
~res
Dołączył: 07 Sty 2009
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:02, 11 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Paliś nie paliłam - proponowano mi, ale nie skorzystałam. Nie mogę oddychać, duszę się kiedy ktoś w moim towarzystwie pali. Poza tym beznadziejność wyjaśnień na pytanie: dlaczego palisz? - mnie dobiła i raz na zawsze podkreśliła moich palących znajomych, jako nieco anormalnych. Narkotyki - mówimy nie. Alkohol - piwko od czasu do czasu i w towarzystwie. Sama z siebie to na Karmi czasami się skuszę, ale to jes 0,5 procentowe, więc ekchm ekchm...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Scatty_Rikki
Dołączył: 07 Sty 2009
Posty: 262
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:21, 11 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
,,Też nie mam żadnych uzależnień, nigdy nie piłam, nie paliłam, nie ćpałam.
Ludzie już mają mnie za tak grzeczną dziewczynkę, że aż oczy z orbit im wyłażą, kiedy usłyszą z mych ust przekleństwo''
Cóż, ja nie piję, nie palę, nie biorę. Przeklnę czasami (no może częściej niż czasami).
A w ostatnich czasach jestem uzależniona od kawy (iedyś byłam od tebletek przeciwbólowych, ale i kawa i tabletki spowodowane sa moimi nieludzkimi bólami głowy:D)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Nawia
Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 554
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Siedlce / Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:48, 12 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Kiedyś to było tak - moją pasją było poznawanie tego "lepszego świata". Między innymi używki właśnie. I niektóre dragi tym dla mnie właśnie są.
Papierosy: kiedyś ktoś na zajęciach anty-paleniu powiedział, że dwa pierwsze papierosy nie smakują. To musiałam spróbować, jak smakują naprawdę - miał rację i przez niego zaczęłam palić. Smakuje, lubię, palę teraz mało, bo drogie są, ale traktuję je może bardziej jako przerywnik w ciągu dnia, taki "głębszy oddech" :P I nie potrafię pić bez palenia.
Piję też od początku gimnazjum. Nie pamiętam dokładnie jak to z tym było, z jakich powodów piłam, bardzo możliwe, że do towarzystwa, że może chciałam się z jakiejś nieśmiałości wyzwolić? Nie wiem. Ale miałam takie towarzystwo, że piłam dużo i często. Przeważnie wódkę z mety.
Narkotyki regularnie co jakiś czas się w moim życiu pojawiają. Bo czasem trzeba odpocząć, przemyśleć, albo zapomnieć.
Może jestem słabsza, niż większość myśli, ale sama nie umiem sobie zwyczajnie poradzić, a takie "głupoty" bardzo mi pomagają. A o zdrowie jeszcze nie dbam, młoda jestem. Wcale nie chce dożyć starości. I pewnie nie dożyje, za 10lat bedę się rozpadać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Kurzok
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 1050
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:54, 12 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ja osoboście nie korzystam z żadnych używek - małe piwo od czasu do czasu. Dlaczego? Nie chce, nie ciągnie mnie do tego. Przeklinam tylko czasem. Jak jestem wkurzona. Wtedy lecą te najgorsze bluzgi - nie bawię się w kurde i cholera. Ogólnie to jestem grzeczną, miłą dziewczynką, która co tydzień pojawia się w kościele.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Nawia
Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 554
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Siedlce / Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:05, 12 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
J tez jestem grzeczną i miłą dziewczyną i też chodzę do kościoła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Kurzok
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 1050
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:15, 12 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
no to jesteśmy dwie :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Komatozona
Moderator RPG
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 1299
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Liverpool Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:40, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Hm, pozmienialo sie u mnie ostatnio. Zamiast mowic: "nie, nie mam zadnego problemu", mowie: "tak, tak, mam problem, ale co z tego".
Ostatnion spotkalam kolege, nie widzialam go od roku, wyglada jak trup, niedlugo chyba zniknie. Bierze ketamine - naprawde mnie wystraszyl. W moim towarzystwie narkotyki to chleb powszedni, wszystkie, od a do zet, ale nie widzialam nikogo w takim stanie... jeszcze?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
~res
Dołączył: 07 Sty 2009
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:36, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
"J tez jestem grzeczną i miłą dziewczyną i też chodzę do kościoła"
"no to jesteśmy dwie :)"
A jednak - trzy ;)
Nie palę, nie piję - w dużych ilościach. A jak juz to bardzo żadko. Brać, nie biorę. Przeklinam nieco częściej, ale jedynie jak juz mnie ktos mocno zdenerwuje. Ewentualnie - to częściej - sama do siebie. Jak mnie łóżko wkurzy, albo sie uderzę. Dlatego niektórym oczy na wierzch wychodzą, jak słysza o moich "malutkich" wystepkach. Ach no i bym zapomniała - do kościoła chodzę co niedziela. Ot co.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Komatozona
Moderator RPG
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 1299
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Liverpool Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:38, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Co wlasciwie ma kosciol do uzywek? XDD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
~res
Dołączył: 07 Sty 2009
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:42, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Bo ludziom się wyfaje, że jak ktoś co niedzila na mszy siedzi, to ani nie bierze, ani nie pije, ani nie pali. Duzy błąd.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Nona
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 536
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:44, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
No to nie wiem, po co zaznaczasz, że chodzisz do kościoła co niedzielę, skoro nie przestrzegasz jego podstawowych praw ;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
~res
Dołączył: 07 Sty 2009
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:21, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Nie palę, nie piję - w dużych ilościach. A jak juz to bardzo żadko. Brać, nie biorę.
Powyższe jest powtórzeniem. Napisałam to już wcześniej. Ale odpowiadałam na pytanie Niewiadomej, dlaczego zaznaczamy, że chodzimy do kościoła. Poza tym znam osoby, które w niedziele pobożnie siedza w kościele, a w tygodniu są największym zaprzeczeniem chrześcijanina.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Nona
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 536
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 7:04, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
No to w takim razie po co w ogóle chodzić? xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
~res
Dołączył: 07 Sty 2009
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:39, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Bo rodzice każą? Bo tak wypada? Albo babcia się uparła? Może tylko do bierzmowania? Nie wiem. Nigdy nie pytałam, a jak już w odpowiedzi dostawałam wzruszenia ramion.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Nona
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 536
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:46, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Okej, to czaję, bo sama mam podobnie :) Byle do osiemnastki, a potem będę wstawać w niedzielę o piętnastej, piękne perspektywy ;d
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Komatozona
Moderator RPG
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 1299
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Liverpool Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:22, 31 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Hm. Nie jestem za legalizacja narkotykow, ale marihuany owszem, wiecie? Marihuana nie uzaleznia, koniec kropka. Nie bardziej niz telewizja, czy komputer. To uno. Poza tym to jedna wielka bzdura, ze marihuana produkuje bezmyslne zombie, wrecz przeciwnie, jeden spliff, albo dwa i mam dwa tysiace pomyslow na zycie. Klasa B, uwierzycie?
Wczoraj przezylam jeden z najstraszliwszych momentow w zyciu. Spieszylo nam sie na seans, wiec nie mielismy czasu szukac zaulka, zapalilismy sobie po prostu na ulicy, a z za rogu wyszlo dwoch policjantow XPP (w piatkowe wieczory w Liverpool jest wiecej policjantow niz klubowiczow, ale bylismy juz lekko wstawieni, a wiec o tym nie pomyslelismy). Ale my biegamy szybciej.
Wydaje mi sie, ze za pierwszym razem nie wprowadzaja tego do komputerka, ale tatus nie bylby szczesliwy, ekhm, ekhm.
(A poza tym moj chlopak mial tez przy sobie kokaine, a wiec...)
Najwiekszym argumentem przeciwko legalizacji jest, ze marihuana niszczy pluca bardziej, niz papierosy, ale hej, nikt nie pali dwoch paczek spilffow dziennie O.o
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group | | UNTOLD Style by ArthurStyle
|
|
|
|
|
|