|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Kurzok
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 1050
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:33, 13 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Przeraża, ale śmierc jest bardziej znośna jeśli nie ma twarzy. Cały czas ludzie umierają, ale kiedy nie widzisz tego albo po prostu starasz się nie myślec jest prościej(i tak wiem, to jest egoistyczne), a kiedy spada na głowę taka katastrofa jest sto razy gorzej, bo już nie możesz o tym nie myślec. Ja po prostu jestem słaba.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
DonnaNovella
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z tekturowej teczki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:44, 13 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Koma, to się nazywa solidarność. Jesteśmy narodem, społeczeństwem. Jako osoby społeczne naszą powinnością jest łączenie się w bólu wraz z rodzinami wszystkich 96 ofiar, a przede wszystkim z rodziną prezydenta, bo był to najwyższy przedstawiciel naszego kraju.
Oczywiście, żeby była jasność, to w jaki sposób przeżyje się tą tragedię, to osobista sprawa. W tym rzecz, że w takim przypadku nie będzie można danej osoby nazwać osobą społeczną. Pójdźmy dalej, nie będzie można nazwać tej osoby prawowitym obywatelem.
Natomiast, jeśli chodzi o mnie. To straszne, że przez cały czas prezydentury Lecha Kaczyńskiego była w mediach na niego nagonka. Kaczyński to, Kaczyński tamto. Media, ale też wielu polityków, kreowały prezydenta na nieudacznika, człowieka o małym wzroście, że nie umie mówić, że nie umie się uczesać itp., itd. Nigdy nie emitowano filmów, na których widać normalną, kochającą się rodzinę inteligentów(bo nimi byli). Czemu dopiero teraz, gdy tych ludzi już nie ma, media uznały, że straciliśmy wspaniałych l u d z i. Niestety, nigdy nie będziemy w stanie tego wypośrodkować, znaleźć tej równowagi. Media zawsze będą ukazywać ludzi dla nich niewygodnych w złym świetle, a dopiero po śmierci wychwalać i niemal gloryfikować. To dowodzi, jaką wodę z mózgu robią ludziom media. Taka jest prawda. Media to najprostszy środek przekazu, a żyjąc w erze, gdzie obraz ma większą wartość nad słowem, wierzymy telewizji, a potem dziwimy się dlaczego wcześniej, przed śmiercią nie pokazywali zalet danej osoby. Nic z tym nie zrobimy, bo media to właściwie IV władza, która myśli za ludzi.
96 osób zginęło i to jest prawdziwa tragedia. Nieważne jaka była przyczyna, bo to nie zwróci im życia. Najgorsze jest to, że dopiero, gdy będą już leżeć w grobie ujrzymy w nich c z ł o w i e k a.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Komatozona
Moderator RPG
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 1299
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Liverpool Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:54, 13 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Bufka napisał: | Koma, to się nazywa solidarność. Jesteśmy narodem, społeczeństwem. Jako osoby społeczne naszą powinnością jest łączenie się w bólu wraz z rodzinami wszystkich 96 ofiar, a przede wszystkim z rodziną prezydenta, bo był to najwyższy przedstawiciel naszego kraju.
Oczywiście, żeby była jasność, to w jaki sposób przeżyje się tą tragedię, to osobista sprawa. W tym rzecz, że w takim przypadku nie będzie można danej osoby nazwać osobą społeczną. Pójdźmy dalej, nie będzie można nazwać tej osoby prawowitym obywatelem.
|
Nie powiedzialam przeciez, ze powinnismy przejsc kolo tej tragedi obojetnie, powiedzialam tylko, ze nie powinnismy robic z niej widowiska i masowej histerii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Kurzok
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 1050
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:07, 13 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
A teraz co sądzicie o tym wielkim halo z pochówkiem? Czy Waszym zdaniem potrzebna jest pikieta i krzyk o tym, że Kaczyńscy nie mogą zostac pogrzebani na Wawelu?
Moim zdaniem ludzie, którzy protestują są bezczelni, prymitywni i jakoś nie mam aż słów. Jest żałoba narodowa, do cholery jasnej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Iyou
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 591
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:15, 13 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
A jest taki krzyk? Szczerze mówiąc, dziś nie oglądałam telewizji, to nie mam wyrobionego zdania. Ale, swoją drogą, po co aż na Wawel? Wydaje mi się, że ludzie powinni być chowani w miejscach, z którymi byli jakoś związani.
Poza tym, kłócenie to owszem, chamstwo, ale trzeba coś postanowić zanim będą pochowani, nie?
Moim zdaniem to przesada z tym Wawelem, mnóstwo ludzi się zasłużyło nawet bardziej a jakoś nikt o Wawelu nie wspominał. To była śmierć tragiczna, ale nie męczeńska; myślę, że nie powinno się tych ludzi aż gloryfikować, tylko spojrzeć trzeźwo na sprawę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Iyou dnia Wto 21:23, 13 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Ankeszu
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krakau Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:57, 13 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Moim zdaniem ludzie, którzy protestują są bezczelni, prymitywni i jakoś nie mam aż słów. Jest żałoba narodowa, do cholery jasnej |
Żałoba narodowa była i wtedy, gdy zginęli górnicy. Ich też mamy pochować na Wawelu? Wiem, że żałoba, ale trzeźwe spojrzenie potrzebne. Nie chowa się tam ludzi tylko dlatego, że byli to dobrzy ludzie. Uważam, że byłoby to niepotrzebne i zbyt wielkie wyróżnienie dla Prezydenta.
Za 70 lat:
(nauka o pochowanych Wawelu)
- E? A ten to kto? Dlaczego?
- A bo zginął w katastrofie lotniczej. Wtedy, jak zmarło ich tak dużo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Yumminae Rais
Moderator Wspomnień
Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 1079
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: miasto smoka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 0:08, 14 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Dziwisz to niesamowity człowiek. Potrafi wzbudzić śmiech nawet podczas żałoby narodowej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Dajen
Dołączył: 04 Kwi 2009
Posty: 552
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Biłgoraj Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:44, 14 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Dokładnie. Trudno to uzasadnić. Kaczyński był naszym prezydentem, ale jego decyzje nie wpłynęły specjalnie na sytuację polityczną naszego kraju. Skoro na Wawelu ma być pochowany on, to pochowajmy tam też Kwaśniewskiego. Dla każdego oczywistym jest, że gdyby nie straszne okoliczności tej tragedii, taka idea nie miałaby żadnego pokrycia. A sama propozycja już stwarza silną opozycję.
Ktoś powiedział ładne zdanie w sobotę "Mam nadzieję, że w najbliższym czasie polityka będzie uprawiana w inny sposób, nie mówiąc już o najbliższych latach". Jesteśmy na to za głupi.
Druga sprawa. Darzę Kraków ogromnym sentymentem i byłoby mi ogromnie przykro, gdyby jakiś idiota-terrorysta postanowił wykorzystać sytuację, w której głowy państw będą skupione w jednym miejscu.
I podsumowując boję się, że to jeszcze nie koniec.
Uczestniczyłam wczoraj we mszy w swoim mieście za ofiary tragedii i ofiary zbrodni katyńskiej i było tak inaczej... Piękniej niż zwykle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Neja
Dołączył: 02 Mar 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:55, 14 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Więc jednak nie było w tym wiele przesady, gdy przedwczoraj pisałam o wyniesieniu Kaczyńskiego na piedestał. Ale Wawel?! Dlaczego prezydent, któremu niedawno Kraków nie chciał przyznać honorowego obywatelstwa, ma teraz zostać pochowany nie dość, że w tym mieście (notabene urodził się w Warszawie), to jeszcze obok królów i najbardziej zasłużonych Polaków. Jakoś nie wyobrażam go sobie pomiędzy Mickiewiczem a Słowackim i wcale nie dziwi mnie sprzeciw obywateli. Zgadzam się z Ankeszu, żałoba żałobą, ale nie wolno nam tracić racjonalnego oglądu na sprawę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Dagi
Administrator
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:25, 14 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Przeraża mnie to, jak wiele ludzi nie potrafi spojrzeć realnie na całą sytuację.
Ten weekend był koszmarem. W sobotę gdzieś o szóstej wróciłam z imprezy, od razu położyłam się spać. Przed drugą, cholernie zaspana, odebrałam telefon od Brata. Cześć siostra, co robisz?. Przetarłam zaspane oczy i niewyraźnie odburknęłam: Odsypiam... Od razu usłyszałam pytanie To ty nie wiesz, co się na świecie teraz dzieje!?. Pierwsza myśl: albo jakiś atak terrorystyczny, albo wojna. - Samolot się rozbił. - Czekaj, czekaj... prezydent nie żyje!?. - I cała reszta zajebiście ważnych osób. Porozmawialiśmy chwilkę, wyłączyłam telefon. Moja pierwsza myśl? Hm, iść dalej spać czy sprawdzić w necie, o co chodzi?. I dopiero po chwili uświadomiłam sobie, że chodzi o POLSKIEGO prezydenta. Nie amerykańskiego czy niemieckiego - po prostu o naszego.
Nie wiem, co się ze mną działo. Właściwie - co się ze mną dzieje. Włączyłam komputer i... ech, nie potrafiłam uspokoić się przez dwie godziny. Zaniosłam się takim szlochem, tak wielkim płaczem, że nic, NIC nie było w stanie mnie uspokoić. Zrezygnowałam ze wszystkich wyjść, zamknęłam się w pokoju i wyłączyłam swoje życie na dwa dni. Chłonęłam wszystkie informacje, co kilka minut odświeżałam kolejne strony internetowe, by wszystko, wszystko wiedzieć. Byłam tak pozbawiona sił, że nie potrafiłam wstać, każda sentymentalna piosenka z fotografiami zabitych bądź wrakiem samolotu wzbudzała płacz, którego nie potrafiłam powstrzymać. Leżałam zwinięta, w przydługawym i powyciąganym swetrze, z mnóstwem chusteczek dookoła, czerwonymi oczyma i nienaturalnie bladą twarzą. Rodzicielka ma nawet kilkakrotnie sprawdzała, czy aby chora nie jestem.
Jestem przerażona tym, jak reaguję. Jak czuję. Przez pewien czas byłam przerażona tym, że nie ruszają mnie kolejne ataki terrorystyczne, że nijak nie reaguję na kolejne katastrofy. Tak, jakby dopadła mnie znieczulica społeczna, największa i najgorsza choroba tego wieku. Ale... ta tragedia...
Trudno to opisać, naprawdę. Byłam w amoku, totalnym odcięciu od ludzi, od świata. Czułam na swojej skórze powiew historii, rozumiecie? Czułam, że oto, na moich - naszych! - oczach dzieją się rzeczy przełomowe. Że wzrok całego świata skupił się na Polsce. Że oto nasza historia daje znów o sobie znać. Że tracimy swych reprezentantów. Tego nie da się racjonalnie opisać. To jest tak niesamowity natłok uczuć, emocji - tu nie było myśli, tu były tylko i wyłącznie odczucia. Nigdy mi się to nie zdarzyło. I jakbym była zupełnie inną osobą i czytała te wypociny, pewnie popukałabym się w głowę na myśl o autorce tekstu.
Nie interesowałam się polityką. W tym roku miałam zamiar zacząć, by w pełni świadomie przystąpić do prezydenckich wyborów - w końcu, w tym roku mogę zadecydować z powodu odpowiedniego wieku. Owszem, pojawiały się żarty o wzroście Kaczyńskiego oraz wyboru pomiędzy Kaczorem a Donaldem, ale nigdy nie mówiłam, że PiS jest taki, a PO takie. Były przebłyski, gdy podobały mi się niektóre decyzje Tuska, a były i takie, w którym popierałam Kaczyńskiego. Doprawdy, wiedza ma była znikoma, ale to nie ma znaczenia.
Media manipulują. To wie każdy, prawda? Pracując w lokalnych mediach, w radio, gazecie i telewizji, wiem, jak to wygląda od środka; jakie śmieszne zasady panują, jakie nakazy i zakazy. Jak ogromną moc na odpowiednio podana informacja. Ale to media lokalne - więc co dopiero z ogólnopolskimi!... Przeraża mnie jednak to, że ludzie dają się nabierać, nieświadomie, nawet zdając sobie sprawę z tego, że media nie zawsze mówią prawdą. I dają się nabierać też dziś, w tak paskudnie zabawny sposób.
Wiem, że robię przydługawy wstęp do tego, co chcę przekazać, ale to wszystko wciąż budzi we mnie emocje. Co prawda, łzy pojawiają się tylko w samotności, bez zbędnego pokazu, aczkolwiek opinia ma i zdanie są wypowiadane wtedy, gdy ktoś sam rozpocznie temat. Bo mówić i pisać mogę o tym dużo, mnóstwo - ciągle.
Media. Media. Media! Trzeba być ślepcem, by nie widzieć, jak wielką rolę odgrywają. Nawet poprzez czarne wstążki kupowane za Eurogąbki, przez takie dyskusje na forum - wszystko to żyje, nieustannie. I to właśnie one zdecydowały o tym, że wydarzenie te jest ważne na skalę światową, że wpłynie na bieg historii.
Ludzie wściekają się, że ludzie tworzą żałobę na pokaz - po co patrzeć się na innych? Skoro komuś ma to poprawić samopoczucie, niech sobie wstawi czarną wstążkę na NK - jego wola. Spokojnie, wkrótce wszyscy się do tego przyzwyczaimy, a nasze dzieci będą uważać to za normalne - po prostu. Kolejny element pamięci.
...ha, pamięci. Kondolencje! Nawet miasta członkowskie - z Niemiec, Węgrzech, Francji - wysłało takie mojemu miastu, Żorom. Widzicie, na jak ogromną jest to skalę? I Rosja - oto Rosja, proszę państwa! Na pokaz czy nie na pokaz, to nieważne. Wyobrażacie sobie, co by było, gdyby wydarzyło się to ćwierć wieku wcześniej? Nic by nie było, ot, co. A teraz? Teraz ludzie nie potrafią pojąć tego cudu, mają to w nosie. Kochani, spójrzcie na historię! Zerknijcie na to wszystko - toż to wydarzenia są tak niezwykłe, tak niespotykane! Jak często możemy przeczytać "pierwszy raz w historii". Zarówno ze strony rosyjskiej, jak i całego świata. Przykładów jest mnóstwo, wystarczy tylko potrafić je wyłapać.
[link widoczny dla zalogowanych] Pierwsze strony gazet! Wiecie, jak ważne i istotne są pierwsze strony gazet w dziennikarstwie? Katastrofa ta jest numerem jeden na ustach WSZYSTKICH istotnych mediów! Nawet [link widoczny dla zalogowanych] pozbyła się cenzury. Nawet w Rosji możemy usłyszeć wzruszające: [link widoczny dla zalogowanych]. A, nie można zapominać, media nie są zaślepione, piszą o wadach - bez przesadyzmu. Wejdźmy na jakikolwiek portal internetowy, weźmy jakąkolwiek gazetę, żadna nie jest jednostronna, aczkolwiek każda w jakąś stronę się pochyla. Zagraniczna prasa mówi o wadach, jak chociażby twierdząc: [link widoczny dla zalogowanych].
Polacy potrafią się jednoczyć. To, że się kłócą, jest kwestią ludzkiej natury, a nie obywatelstwa. I tutaj wtrąca się rola mediów... z wypowiedzi jednego mniej ważnego polityka mogą zrobić większe "halo" od słów prezydentów czy władców innych krajów. A ludzie dają się nabierać, ech...
Zamach, cóż... Jak to podały [link widoczny dla zalogowanych], spisek planował już Stalin, sadząc feralne drzewko.
Żeby zrozumieć to, co się dzieje, w jakimś minimalnym stopniu to pojąć, trzeba znać historię - nie, nie dlatego, by porównywać ją do tej sprzed stu lat, ale żeby przewidzieć, jakie to znaczenie będzie za sto lat miało. Wierzcie mi, że cholerne.
Katyń - kolejny niesamowity symbol. Wiecie, jak ogromna była zmowa milczenia, prawda? Jak Rosjanie zrzucali winę na hitlerowców, a hitlerowcy zaczęli ujawniać prawdę nie dla samej prawdy, ale dla celów propagandowych? Jest to chyba na tyle jasne, że szczegółów oczywistych podawać nie muszę. I tak oto, dzięki medialnemu zainteresowaniu, poprzez tę właśnie katastrofę, zmowa milczenia została przerwana. Toż to jest niesamowicie ważna kwestia! Już dziś [link widoczny dla zalogowanych] jest zainteresowanych "Katyniem" Wajdy - bo wiedzą, że interesować to będzie ludzi. Zwykłe prawo komercji, brutalnie mówiąc, ale jakże istotne dla historii, jakże ważne dla prawdy!
Kaczyński? Był reprezentantem naszego kraju. Kogo w światowych mediach obchodzić będzie, że zdecydował się na taką a taką ustawę? Nikogo, to jest nudne. Ważne jest, że oto nasz prezydent, wraz z TAKIMI osobistościami, leciał na uroczystości upamiętniające zbrodnię katyńską. Historia nie będzie weryfikować tego, że był niski. W przyszłych podręcznikach ukaże się, że ta sprawa była przełomem w stosunkach polsko-rosyjskich (a, pamiętamy, w latach 40. właśnie przez zbrodnię katyńską i prośba rządu na emigracji o zbadanie sprawy sprawiło, iż Rosja oskarżyła Polskę o zmowę z hitlerowcami i zerwała stosunki dyplomatyczne). Nie widzicie, że teraz wszystkie państwa zmieniają swoje ustawy dotyczące lotów elity? Czy naprawdę ludzie nie dostrzegają, że oto w niedzielę zbiorą się WSZYSCY? Oto Polska stanie się oczkiem w głowie całego świata. Malusieńki kraj, tak mało znaczący! Pyłek zaledwie - ale pyłek, który dostanie się do oka, sprawia, iż skupiamy się tylko na nim. Taki psiak malutki, ale psiak, który, z pozoru niegroźny, robi niesamowity hałas.
Polska tworzy bohatera nie dlatego, że bohaterem był, ale dlatego, że Polska potrzebuje bohatera. Potrzebujemy bohatera! Wystarczy spojrzeć na historię - tam znajdziecie odpowiedź, dlaczego.
Wawel? Nie powiem, decyzja mnie zdziwiła, acz neutralna jestem. Faktem jest, że to wola rodziny, wola Kościoła. Że niby niegodny koło Piłsudskiego leżeć? A co, Wiśniowiecki czy Leszczyński są godni?
Pewnie, że jest okrywany glorią i chwałą. Pewnie, że gdyby nie tragedia, pomysł o pochowaniu w Wawelu zostałby wyśmiany. Ale Smoleńsk stał się symbolem. Polska stała się też symbolem. (Wiecie, że w Katalonii Polacy uważani są za wzór godny naśladowania? Że "Solidarność" i to, że w końcu staliśmy się w pełni krajem demokratycznym sprawia, iż kraj nasz jest wywyższany ponad inne?).
Jeśli ktoś chce mnie zrozumieć - w pełni zrozumieć... nie, nie powinien po przeczytaniu tego tekstu od razu negować wszystkiego, co napisałam. Emocje - choć tak ważne, choć powinniśmy się nimi kierować, choć są nieodłączne od życia ludzkiego - mają moc przysłonięcia tego faktycznego przesłania. Sama jeszcze to wszystko w sobie kształtuję, tworzę, formułuję. Spójrzmy szerzej. Głębiej.
Całkiem zgrabnie powiedział jeden z zagranicznych dziennikarzy... [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Dajen
Dołączył: 04 Kwi 2009
Posty: 552
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Biłgoraj Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:17, 14 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Przełomem na pewno jest to, że Dmitrij Miedwiediew w oświadczeniu wyjawił prawdę o zbrodni katyńskiej. Jest to cholernie ważne. Świat dowie się, kto dopuścił się tego strasznego ludobójstwa.
Natomiast jeśli chodzi o Polskę jako o oczko w głowie...
Dla nas, wszystko co teraz się dzieje jest czymś niezwykle istotnym. W innych krajach interesują się tym głównie politycy. Jest to sprawa nagłaśniana przez media, ale nie wyobrażajmy sobie Bóg wie czego.
Było trzęsienie w Haiti? Było. Dawno? Nie dawno. Ktoś jeszcze o tym pamięta? No właśnie... A Ci ludzie dalej nie mają dachu nad głową.
Polska zapamięta datę tragedii, to pewne. Rocznice zbrodni katyńskiej nabiorą głębszego znaczenia niż dotychczas, to pewne. Ale czy coś więcej się zmieni? Czas pokaże...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Beatrice
Dołączył: 10 Sty 2009
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:27, 14 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Niewątpliwie przyznanie się do zbrodni katyńskiej jest przełomem. Na pewno zostało zaplanowane przez Putina. Podziwiam, że w tak trudnej sytuacji potrafi zachować zimną krew i pomyśleć: okej, obejrzą "Katyń", mamy przesrane. Więc... niech zajmą się przełomem polsko-rosyjskim i przyznajmy się do zbrodni. Urodzony dyktator, naprawdę. Gdybym go nie znała, nabrałabym się na to. Oczywiście, możliwe, że przesadzam, ale szczerze mówiąc nagle miał by nastąpić przełom? Po tylu latach zwalania winy na Niemców? Chyba, że kukiełka - Miedwiediew nagle wyrwała się spod kontroli, ale znowu - kukły nie podejmują same żadnych decyzji.
No, tyle, że Prezydent Kaczyński wywalczył to, na czym mu zależało - chciał nagłośnić sprawę Katynia i mu się udało. Jeśli Bóg istnieje (jeżeli jakikolwiek bóg istnieje), to jest mistrzem ironii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Kurzok
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 1050
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:34, 14 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Ankeszu napisał: | Cytat: | Moim zdaniem ludzie, którzy protestują są bezczelni, prymitywni i jakoś nie mam aż słów. Jest żałoba narodowa, do cholery jasnej |
Żałoba narodowa była i wtedy, gdy zginęli górnicy. Ich też mamy pochować na Wawelu? |
Chodziło mi o sam protest. O tojak ludzie krzyczą i protestują. I mogliby to robic spokojniej, ciszej, mądrzej, żeby uszanowac żałobę, prawda?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Dagi
Administrator
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:44, 14 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Pff, ależ oczywiście, że wszyscy na świecie zapomną. Zwykła ludność przejdzie do porządku dziennego - właściwie, już to zrobiła. Ale cholernie ważne jest to, że jednak wszyscy zwrócili się w stronę Polski. Że media uznały, iż wszystkich zainteresuje to wszystko i dali to na pierwszą stronę gazet. Wiadomo, Polacy, politycy, historycy - nie zapomną. I to też jest istotne. Bo tu właśnie chodzi o głębszy sens, o pojęcie historii.
Ależ oczywiście, że Rosjanie są znakomitymi dyktatorami. Ale robią to w tak umiejętny sposób, że zatraca się granica między prawdą a fałszem. I, właściwie... co my tak naprawdę o nich wiemy? To, co przekażą nam media. Media, media, media...
To nie jest przełom nagły. To proces trwający dziesiątki, jak już nie setki lat. Polska przez większość swojej historii miała dystans do Rosji. I te lody są od wielu lat przełamywane, i ta cała sytuacja jest kolejnym przełomem.
Czy będą zmiany? Już są. Polacy znów pokazali, że potrafią się się zjednoczyć - tak samo, jak pięć lat temu. I tak samo, jak lat dwadzieścia jeden. Odbędą się przyspieszone wybory - Komorowski, jak na razie, się sprawdza. Sytuacja w Sejmie... atmosfera jego ulegnie zmianie. Że niby co, wszyscy się podzieleni? Media dokonują podziałów. W rządzie zaczęło się od płaczu, kondolencji, kwiatów - i smutku. Później dojdą konflikty, teraz (może ewentualnie jakieś pojedyncze jednostki się wyłamują) wszyscy są w zgodzie. I stosunki polsko-rosyjskie. I oto też, proszę państwa, udowodnione mamy, jak politycy potrafią się zjednoczyć. Prezydent Rosji, Niemiec i USA w Polsce na uroczystym pogrzebie polskiego prezydenta - gdyby ktoś to powiedział w czasie wojny bądź w czasach powojennych, przed rokiem '89, zapewne zostałby wyśmiany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Dragona
Dołączył: 11 Lip 2009
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:36, 15 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Wiecie co, jeśli ktoś z zagranicy uważa, że Polacy nagłaśniają żałobę na pokaz, to powinien przyjechać do Warszawy. To wręcz niewiarygodne, jak ponure stało się to miasto. Mnóstwo osób chodzi w ciemnych ubraniach, wszędzie wiszą flagi, znicze palą się przy większości pomników, na Krakowskie nie można się dostać z powodu tłumów (żeby zapalić znicz przed Pałacem Prezydenckim lub wpisać się do księgi trzeba naprawdę długo czekać). Może to głupie, ale dopiero teraz dowiedziałam się, że Kaczorowski mieszkał kilka metrów ode mnie. Teraz codziennie mijam kilkukrotnie jego zdjęcia otoczone wieńcami i zniczami... Z kolei pani Teresa Walewska była koleżanką mojej babci, należała do naszej parafii.
Naprawdę dziwnie się czuję z tą wiedzą. Rozumiem, że wszyscy teraz dyskutują o Kaczyńskim, ale mi jest bardziej żal niektórych towarzyszących mu osób.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Ferhora
Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:36, 24 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Dagi napisał: |
Faktem jest, że to wola rodziny, wola Kościoła. Że niby niegodny koło Piłsudskiego leżeć? A co, Wiśniowiecki czy Leszczyński są godni? |
Święte słowa, Dagi.
I teraz co? Już trochę czasu minęło, zapomnieliśmy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Dagi
Administrator
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 1:52, 25 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Hm, dzisiaj przeglądałam forum. Natknęłam się na ten wątek. I od razu przypomniała mi się niedawna lekcja polskiego, o stereotypach. Mieliśmy test (taki bez ocen; ot, ankieta wręcz), w którym naszym zadaniem było między innymi dokończyć zdania. "Każdy polityk jest...", brzmiało pierwsze z nich. Przed smoleńską katastrofą klasa, która miała tą lekcje, w niemalże stu procentach napisała, że "kłamcą". Po tragicznych wydarzeniach w Smoleńsku inna już klasa niemalże nie użyła tego rzeczownika; były to sporadyczne przypadki. Hm.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Ferhora
Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 4:15, 25 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Szczerze mówiąc przejrzałam ten wątek i czułam się jakbym czytała wiadomości TVNu. Jedyny argument pojawiający się w tej dyskusji to: nie interesuje się polityka, ale w radiu/telewizji słyszałam/słyszałem i potem piękne cytaty, które od kilka lat serwowały nam media. A jak media kreowały sytuację, to my już wszyscy wiemy. Skoro ktoś się nie interesuje polityką i nie wie co, tak naprawdę się dzieje, to jak na miłość Allaha może się na ten temat wypowiadać! Co więcej, kłócić się i argumentować?!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Dagi
Administrator
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:20, 25 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Hm, odkąd pracuje w mediach, ciągle powtarzam jedno - to niesamowite, jak jesteśmy manipulowani. A jeszcze większym paradoksem jest to, iż ludzie teoretycznie są tego świadomi, ba!, nawet czasem daje się słyszeć: "Ja mam swoje zdanie, media nie mają nic do tego!", a tak naprawdę są słodko manipulowani.
W sumie, tylko [link widoczny dla zalogowanych] daje obiektywne informacje - przynajmniej z założenia. (Choć, cóż tu mówić, nawet zwykły dobór tekstów na główną stronę jest także "zabiegiem manipulacyjnym"). No i, żeby wyrobić sobie zdanie o kimkolwiek czy czymkolwiek, trzeba faktycznie trochę w temacie posiedzieć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Ferhora
Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:04, 25 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
No widzisz, Ty jesteś u źródła, a co maja powiedzieć inni?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group | | UNTOLD Style by ArthurStyle
|
|
|
|
|
|