Piórem Feniksa
forum stowarzyszenia młodych pisarzy
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja   ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 


Przyjaźń
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Piórem Feniksa Strona Główna -> Debaty na trudne tematy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat

Autor Wiadomość
Astrum




Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: szlak Stampede
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:45, 15 Sty 2009    Temat postu: Przyjaźń

Właśnie, co z nią?
Przyjaźń to dla mnie coś niezwykle trudnego do zdefiniowania. Mówią, że poświęcenie, że umiejętność słuchania, rozumienie. Mówią, że coś niezwykłego, coś wspaniałego i niepowtarzalnego.
Nie wierzę ani w przyjaźń ani w miłość.
Chciałabym doświadczyć obu tych uczuć, ale nie sądzę, żeby naprawdę istniały. Jednak od ukochanej osoby, wolałabym mieć przyjaciela - takiego prawdziwego, najprawdziwszego. Ale jeszcze raz powtórzę: jestem przekonana, że to niemożliwe.
Wiele osób twierdzi, że mają przyjaciół. W pewnym sensie mają rację; ja też swoje koleżanki nazywam przyjaciółkami, choć... to nieprawda.
Może zbyt wiele wymagam, może naczytałam się książek o wyidealizowanych bohaterach, ale to, co dzieje się wokół mnie to dla mnie za mało. Chcę więcej.
Ale z drugiej strony: może się mylę? Może to wszystko moja wina, bo to ja nie potrafię być przyjacielem? Sama nie wiem.
Tylko czy przyjaźnią można nazwać to, że się nie ma dla siebie czasu? Że nie potrafi się rozmawiać? Że nic się o sobie nie wie, nie wie się o swoich problemach?
A może przyjaźń to rozmowa o bzdurach, przyzwyczajenie i brak wspólnego języka?
Nie mówię wyłącznie o sobie, w moim otoczeniu tak właśnie przyjaźń wygląda. Może gdzieś, u kogoś jest inaczej? Może są ludzie, którzy mają prawdziwych przyjaciół, którym mogą powiedzieć wszystko, nie narażając się na wyśmianie?
Czy Wy wierzycie w przyjaźń?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Agfa




Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 554
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z południa ^^
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:50, 15 Sty 2009    Temat postu:

Wierzę. Mam przyjaciół. W tym jedną bliższą przyjaciółkę. To fakt że często się kłócimy, jednak mogę z nią porozmawiać jeśli mnie coś gryzie, ale oczywiście z umiarem, bo jak zacznę się nad sobą użalać dostaję przysłowiowego kuksańca xDD
Moim zdaniem wystarczy że obie strony starają się otrzymywać przyjaźń, wtedy mimo kłótni i błędów które każdy z nas popełnia przyjaźń przetrwa


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
~res




Dołączył: 07 Sty 2009
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:40, 15 Sty 2009    Temat postu:

Ja jednak w to nie wierzę. W podstawówce niby miałąm przyjaciółkę. Tylko, że małym dzieciom jest dużo łatwiej nawiązywa ckontakty. I w gruncie rzeczy wyglądało to tak, że zawsze zostawałam w jej cieniu. to ona była ta ładniejsz, fajniejszą, nasi znajomi to byli jej znajomi. Poszłyśmy do dwu innych gimnazjum i żadna nie chciała ratowac tego co nas łączyło. Czy zatem w ogóle byłyśmy powiązane jakimiś więzami, oprócz dzielenia ławki? Nie wiem, kiedy się teraz spotykamy utrzymujemy stosunki koleżeńskie, a razcej traktujemy się, jak znojome. A miłość - nie mam pojęcia cóż to takiego i jakoś narazie wolałabym znaleźć przyjaciela - i to nie bez powodu faceta.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Aleksandra




Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:47, 16 Sty 2009    Temat postu:

Przyjaźń, przyjaźń... Chyba jednak w nią wierzę i długo się nad nią zastanawiałam.
I myślę, że tak, przyjaźń istnieje, jednakże nie wszyscy się do niej nadają.
Niektórzy mówią, że przyjaźń to nie tylko rozmowa, ale i milczenie. To nie tylko zgoda, ale także kłótnie. Dla przyjaciela trzeba mieć czas i przede wszystkim zaufanie.
W aktualnych czasach przyjaźń tak jakby jest czymś przejściowym. Przyjaciół, że tak powiem, niektórzy również wymieniają jak rękawiczki. Osobiście tego nie rozumiem...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Kurzok




Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 1050
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:21, 16 Sty 2009    Temat postu:

Przyjaźni nie ma. Nie wierzę. Przeżyłam swoje. Moja "przyjaciółka" całkowicie mnie zignorowała, bo nie byłam tak fajna jak inni. Nie chodziłam na różne spotkania, nie latałam za chłopakami, nie gadałam z wszystkimi ludźmi w okól. Ale podejrzewam, że poszło o coś więcej. Sama mi powiedziała, że zazdrości mi mojego, że tak powiem, wyobcowania. Takie dość niezdrowe.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
~res




Dołączył: 07 Sty 2009
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:55, 16 Sty 2009    Temat postu:

Przyjaźń jest w książkach, natomiast w życiu nie ma na nią miejsca, jak mi to ktoś kiedyś powiedział.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
agata [konto usunięte]
Gość






PostWysłany: Pią 12:11, 16 Sty 2009    Temat postu:

~res, przyjaźń i wszystko inne jest w tobie, jak i w każdym innym człowieku.
Powrót do góry
Autor Wiadomość
~res




Dołączył: 07 Sty 2009
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:33, 16 Sty 2009    Temat postu:

rzecz w tym, że jest we mnie i nie mam się nią z kim dzielić ...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
agata [konto usunięte]
Gość






PostWysłany: Pią 13:03, 16 Sty 2009    Temat postu:

też tak mam. ale nadziei nie tracę, może kiedyś..:)
Powrót do góry
Autor Wiadomość
~res




Dołączył: 07 Sty 2009
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:21, 16 Sty 2009    Temat postu:

może, ale póki co trzeba sobie radzić z sobą:) i dla przykładu moim przjacielem jest pamiętnik

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Komatozona
Moderator RPG



Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 1299
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Liverpool
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:44, 16 Sty 2009    Temat postu:

Nie wierze w przyjazn, przynajmniej w te przyjazn z filmow dla nastolatek. Wierze, ze ludzie dziela sie na dwie kategorie: egoistow i idiotow. Nie ma czegos takiego, jak pokrewienstwo dusz, i inne bzdety i bzdury. Przyjazn to po prostu wykorzystywanie siebie nawzajem. We dwojke razniej, nic wiecej.
Tak, mam przyjaciol, cale tlumy ;) I moze trojke/czworke, ktorych strata bylaby szczegolnie bolesna i robie dla nich rozne bzudry, jak naprzyklad pilnuje, zeby nie rozwalili sobie glowy, kiedy zmieniaja sie w roslinki. Hm, kwestia przyzwyczajenia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Nona




Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 536
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gdańsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:00, 16 Sty 2009    Temat postu:

Wierzę, chociaż już się przejechałam, ale chyba lepiej mi z wieloma dobrymi znajomymi niż z jednym, dobrym przyjacielem, bo mimo wszystko - ludzie zawodzą a ja rozczarowań bardzo nie lubię, wierzę, ale nie ingeruję się, może, może kiedyś, kiedy będę pewna, że chcę być za kogoś odpowiedzialna, i chcę powierzyć komuś odpowiedzialność za siebie samą, taki ogromny bagaż i ciężar

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Kurzok




Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 1050
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:10, 16 Sty 2009    Temat postu:

Niewiadoma napisał:
Wierze, ze ludzie dziela sie na dwie kategorie: egoistow i idiotow.


W takim razie, do jakiej kategorii ja się zaliczam? Chyba jestem bardziej egoistką, niż idiotką.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Komatozona
Moderator RPG



Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 1299
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Liverpool
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:19, 16 Sty 2009    Temat postu:

Nie wiem, nie znam cie.

Ja jestem Egoistka przez duze e.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Kurzok




Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 1050
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:18, 16 Sty 2009    Temat postu:

nie oczekiwałam odpowiedzi. Można powiedzieć, że było to pytanie retoryczne.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Nona




Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 536
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gdańsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 11:16, 17 Sty 2009    Temat postu:

O kurna, no to mnie zostali tylko idioci ;}

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
agata [konto usunięte]
Gość






PostWysłany: Sob 12:27, 17 Sty 2009    Temat postu:

Na szczęście Niewiadoma całego świata nie tworzy:)
Powrót do góry
Autor Wiadomość
Komatozona
Moderator RPG



Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 1299
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Liverpool
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:56, 17 Sty 2009    Temat postu:

Nie, nie tworze, ja tylko mowie jak jest.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
agata [konto usunięte]
Gość






PostWysłany: Sob 14:43, 17 Sty 2009    Temat postu:

jest różnie. Na szczęście, tak jak już powiedziałam, nie w całości jak ty mówisz.
Powrót do góry
Autor Wiadomość
Nadiel




Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 14:48, 17 Sty 2009    Temat postu:

Oczywiście, że wierzę w przyjaźń. Przyjaciel to skarb, który ja na szczęście mam. Mam przyjaciółkę, która zawsze mi pomoże i ja pomogę jej. Mówimy sobie dokładnie wszystko i wiem, że gdybym np. zadzwonił do jej drzwii w środku nocy załamany i bym ją obudził, to by mnie wpuściła i pocieszyła, jeśli nie rozmową, to samą obecnością. Wiem, bo sam zrobiłbym dla niej to samo. I wiem, że ta przyjaźń przetrwa, bo skoro moje liczne błędy jej nie zniszczyły, to nie zniszczy jej nic. Będzie trwać.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Nadiel dnia Sob 14:49, 17 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Piórem Feniksa Strona Główna -> Debaty na trudne tematy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group | | UNTOLD Style by ArthurStyle
Regulamin