|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Sunrise
Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:22, 21 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
myśli może i kiedyś mi krążyły po głowie, jednak daleko w sumie od nich do konkretnych czynów zazwyczaj.
ale w sumie to się jednak zbulwersowałam jak ksiądz nie chciał mojego znajomego pochować. I stwierdził ' to nie dlatego, że sam odebrał sobie życie. to dlatego, że za życia nie przejmował się naszym Kościołem. '
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Kyuumeitai
Dołączył: 19 Maj 2010
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pią 19:25, 21 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Ta. A potem na kazaniu mówi o tym, że jak nawet sekundę przed śmiercią się nawróci, jeszcze tego samego dnia będzie w niebie.
Powodzenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Sunrise
Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:27, 21 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Taaaa.
Zabójczy jest ten ksiądz.
I pogrzeb był bez księdza i tyle, no.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Komatozona
Moderator RPG
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 1299
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Liverpool Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:29, 21 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Sunrise napisał: | myśli może i kiedyś mi krążyły po głowie, jednak daleko w sumie od nich do konkretnych czynów zazwyczaj.
ale w sumie to się jednak zbulwersowałam jak ksiądz nie chciał mojego znajomego pochować. I stwierdził ' to nie dlatego, że sam odebrał sobie życie. to dlatego, że za życia nie przejmował się naszym Kościołem. ' |
Bardzo nie podoba mi sie arogancja wierzacych. Fajnie, ze sobie wynalezli cos dla czego warto zyc, niektorzy nie maja tyle szczescia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Sunrise
Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:32, 21 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Mnie najbardziej denerwuje, że dobrzy chrześcijanie, bla, bla, bla, a jak przyjdzie co do czego to tak jak nasz ksiądz. nie pochować parafianina, zbierać pieniądze i ogłaszać z ambony kto nie zapłacił na remont dachu kościoła.
dobrze, że tam nie chodzę w sumie.
tylko, że trochę nie ten temat już.;d
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Yumminae Rais
Moderator Wspomnień
Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 1079
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: miasto smoka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:44, 21 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Proszę bardzo, teraz to jest już zdecydowanie ten. ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Kyuumeitai
Dołączył: 19 Maj 2010
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pią 19:46, 21 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Ja do kościoła dla księdza nie chodzę.
Brutus też kiedyś pracował dla Cezara, nie?
P.S. Szybka ta moderacja... O.o
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kyuumeitai dnia Pią 19:46, 21 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Melpomene
Dołączył: 01 Maj 2010
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:20, 21 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Kyuu, ja też nie chodzę do kościoła dla księdza. Pff, jakby mi kazał, to roześmiałabym się takiemu w twarz. Chodzę dla siebie, bo potrzebuję.
Sunrise, ten ksiądz to ździebko przesadził, moim zdaniem... I on niby jest księdzem, tak? On się nazywa chrześcijaninem? Widocznie mam zupełnie inne spojrzenie na chrześcijaństwo niż on, ale się mówi trudno.
Do duchownych nie mam nic. Ja sobie spokojnie żyję, raz na tydzień chodzę do kościoła, raz na miesiąc do spowiedzi i jest luz-blues. Właściwie tylko jednego księdza znam w miarę dobrze, uczy mnie religii. I jest irytujący, czasem sobie z niego żartujemy, daje dziwne oceny, jest trochę naiwny, ale ogólnie to może być. Jedyne, co mi w nim naprawdę przeszkadza, to to, że niby zwierzęta nie mają duszy. I tu się z nim nie zgadzam, choćby mnie zasypał argumentami. W sumie jednak jestem co do niego nastawiona neutralnie. No, i na tym chyba skończę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
lel
Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:24, 21 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie to ta sytuacja jest dziwna, przecież tak robiono w średniowieczu... Od wielu księży słyszałam, że samobójstwo przez Kościół Katolicki zostało uznane za chorobę psychiczną i takich ludzi już normalnie się chowa na poświęconej ziemi i tak dalej. Naukowcy udowodnili, że zdrowy człowiek (niedotknięty depresją lub innymi zaburzeniami) nie jest w stanie popełnić samobójstwa - instynktowny odruch, biologicznie mamy zakodowaną chęć do życia :-)
Cóż... są księża i księża, prawda?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Sunrise
Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:27, 21 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Yumminae Rais napisał: | Proszę bardzo, teraz to jest już zdecydowanie ten. ^^ |
i mamy temat na wyżywanie się na księży, ow yeah.;d
chociaż w sumie to niech sobie żyje ze skórą, dopóki mi w drogę nie wchodzi i nie każe płacić i nie czyta z ambony, że nie przyjęłam kolędy, hahaha.
taaa, są księża i księża.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Kurzok
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 1050
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:31, 21 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Ksiądz S. mnie denerwuje. Sprawia, że cała się gotuję. Nie potrafię tego wyjaśnic. Może dlatego, że trzy lata obcowałam z księdzem niebanalnym, inteligentnym i dowcipnym, z którym można było pogadac: zapytac, kiedy święci się rower albo coś. Lubiłam go.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Yumminae Rais
Moderator Wspomnień
Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 1079
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: miasto smoka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:36, 21 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Melpomene, mam dla Ciebie zadanie specjalne. ^^
Otóż, bardzo dawno temu, kiedy jeszcze czytałam lektury i byłam bodaj w pierwszej liceum, na języku polskim przyszło nam omawiać Apokalipsę. Pozwolę sobie przytoczyć tutaj interesujący fragment, o który, naturalnie, zapytałam moją katechetkę.
"Drugi anioł zatrąbił. I jakby wielka góra ogniem pałająca była rzucona w morze. I stała się trzecia część morza krwią.
I umarła trzecia część stworzeń żyjących w morzu a mających duszę, i trzecia część okrętów była zniszczona." Ap 8, 8-9. Przekład z Greckiego - Czesław Miłosz.
Naturalnie katechetka zaprzeczyła, jakoby miały to być zwierzęta, stwierdziwszy, że to ludzie, którzy wypadli ze statków. Osobiście stawiam na płetwonurków. Na kogo postawi Twój ksiądz? ^^
Ad. P.S.
W końcu nie ma sensu odkładać rzeczy widzianych w tej chwili na później, nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Melpomene
Dołączył: 01 Maj 2010
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:00, 22 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Czuję się zaszczycona ^^.
Szczerze powiedziawszy, uważam, że powie tak, jak Twoja katechetka. On jest dziwny, więc różne rzeczy mogę od niego usłyszeć. Ale ludzie przecież w morzu nie żyją, jak dla mnie to byłoby trochę nielogiczne. "Żyjących" a np. "znajdujących się" to w tym przypadku duża różnica. Gdyby było "znajdujących się", to mogłabym uznać, że to ludzie, którzy wypadli ze statków. Ale, ale, ja miałam o księdzu, a mówię o sobie, ech. Więc moja odpowiedź brzmi: tak jak Twoja katechetka, choć może powiedzieć jeszcze coś, czego w życiu bym się nie spodziewała. Zapytam go o to na najbliższej lekcji religii, tak z ciekawości i żeby się upewnić ^^.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Kyuumeitai
Dołączył: 19 Maj 2010
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Sob 10:08, 22 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Stawiam, że powie, że są to ludzie, którzy spędzają życie w łodziach podwodnych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Melpomene
Dołączył: 01 Maj 2010
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:11, 22 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Na to nie wpadłam ;). Choć ludzie mogą zamieszkać pod wodą, zanim nadejdzie koniec świata, to niewykluczone.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Kyuumeitai
Dołączył: 19 Maj 2010
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Sob 10:21, 22 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Ewentualnie chodzi o mieszkańców Atlantydy.
Taka możliwość też istnieje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Melpomene
Dołączył: 01 Maj 2010
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:31, 22 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Też być może.
Ewentualnie to są po prostu zwykłe zwierzęta. Wieloryby, delfiny, rekiny i takie tam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group | | UNTOLD Style by ArthurStyle
|
|
|
|
|
|