|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Phoenix
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:42, 24 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Ja osobiście jestem przerazona tym okresem, tą zbrodnią. I jednocześnie podziwiam Szare Szeregi, Harcerzy ogółem (Gdynia, Wieża Spadochronowa) oraz AK i całym Sabotażem i podziemiem. Dla mnie to jest fascynujące, jak ci młodzi ludzie ryzykowali swe życie, by pomóc ojczyźnie. Zwłaszcza ekscytuje mnie okres Powstania Warszawskiego. Uważam, że wtedy ryzykowaliśmy o wiele więcj niż się mówi. Ludzie, którzy tam ginęli to była Młoda Inteligencja powojenna. A raczej w większości miała być. Dlatego mnie fascynuje, jak wiele oni poswiecili.
Ale wojna... Wojna ogółem mnie przeraża. Czy II wojna światowa, czy wojna w Iraku (uważam ją za wojnę) czy protesty w Iranie. Wojna to zło, śmierć. W wojnie nie ma dobra i zła. W wojnie kazdy zabija, więc każdy w pewnym sesnie jest zły. Poza tym wojna, to nie tylko smierć wojskowych, żołnierzy. Na wojnie giną cywile. Dlaczego nie mówi się ilu cywili zgineło w Iraku? Ilu podczas akcji 'Pustynna Burza'? A może podadzą kiedyś, ilu cywili pochłonęła wojna w Czeczeni?
I jeszcze jedno. Nie wiem jak Ja. Znam się zbyt dobrze, by wiedzieć, że mogę zareagować podczas wojny inaczej niz etraz myślę. Ale moja siostra, Harcerka, z pewnością pierwsza stanęła by w szranki. Wzięłaby pistolet i drogo sprzedała swe młode zycie.
Pomyslcie o Powstaniu Warszawskim. Wiekszość z nich nie miała nawet 20 lat. Większość z nich nigdy nie ujrzała wolnego świata. Pójdźcie kiedyś do Muzeum Powstania Warszawskiego. Przejdźcie koło ich zdjęć, zdjęć tych młodych twarzy. Przeczytajcie, jak niektórzy z nich ginęli. Podejdźcie do grobów, które mają pokazać, jak to wygladało. Patrząc na Syrenke Warszawską, pomyślcie, że dziewczyna, która do niej pozowała, umarła około rok później. Była sanitariuszką i oddała nie tylko życie. Oddała wieler lat na patrzenie na cierpienie. I na koniec, pomyślcie, że powstańców zginęło 1,8 tysiaca powstańców i 18 tysięcy cywili. Tak, 18 tysięcy, 18 000 ludzi, którzy chcieli tylko przeżyć.
To jest wojna. Wojna to nie zwyciestwa, tylko śmierć.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Phoenix dnia Śro 17:43, 24 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
vagabond
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:02, 24 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Phoenix napisał: | Wojna to zło, śmierć. W wojnie nie ma dobra i zła. W wojnie kazdy zabija, więc każdy w pewnym sesnie jest zły. |
w tym fragmencie to ja widzę zaprzeczenie samemu sobie.
a tak nawiasem - strasznie patetyczny tekst.
wojny towarzyszą człowiekowi od zawsze do część ludzkiej natury (czy może natury cywilizacji), tak czy siak nie ma w tym niczego nienaturalnego, to właściwa, normalna kolej rzeczy.
strasznie mnie wkurza rzucanie się na sumienia "pomyślcie ile zginęło młodych ludzi" (a tak a'propor starsi są już mniej warci? zadziwiająca selektywność), ciągle na świecie ginie tyle młodych ludzi bez wojen - naturalna kolej rzeczy. pomyśl też, że taki był ich los - jeśli by wtedy nie zginęli może teraz nie byłoby dla Ciebie miejsca. po co płakać nad rozlanym mlekiem? było, minęło. to już nieważne.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez vagabond dnia Śro 18:05, 24 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Phoenix
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:08, 24 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
było minęło. ale pomyśl, czy chciałabyś zginąć? I gdzie w ciągu miesiaca ginie 200 tysięcy ludzi? może płakać nad rozolanym mlekiem nie można, ale płakać nad niewinną śmiercia milionów ludzi trzeba. Nad moją śmiercią też ktoś bedzie płakać.
Wojna naturalną rzeczą? to my ją zrobiliśmy naturalną. Dla mnie zawsze będzie złem. Tak jak zabijanie. Ludzie giną. Wiem, ale dlatego mamy ignorować śmierć innych, którzy mogliby zyć? i daltego mamy ignorować zbrodnie? zło? To dla mnie nie ma sensu. Wojna nie powinna istnieć i tyle.
według twojego rozumowania, Vegabond, powinniśmy pozwolić Hitlerowi robić co chce. Przecież wojna jest naturalnma, a ludzie i tak giną.
Przeszłości nie zmienimy, ale możemy zadbać o przyszłosć. Dlatego powinnismy uczyć się na błędach naszych przodków.
A to z tym światem? co niby mogłoby mnie nie być? Nikt tyego na pewno nie wie. Na pewno wiele by sie zmieniło. Ale to nie oznacza, że mamy powolic an takie zbrodnie. Nie ma żadny6ch argumentów dla zła, wojny i przemocy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Komatozona
Moderator RPG
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 1299
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Liverpool Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:15, 24 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Phoenix, gdybysmy pozwolili robic Hitlerowi co chcial, nie byloby wojny, kochanie.
Nie masz sensu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Komatozona dnia Śro 18:16, 24 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Astrum
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: szlak Stampede Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:22, 24 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Nie, nie byłoby wojny. Ale zabijanie by było i byłoby jeszcze gorzej niż w czasie II wojny światowej. Może byłoby mniej morderstw, ale z pewnością nie byłyby mniej okrutne, chociaż ze względu na to, że reszta świata wyraziłaby na to pozwolenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Martyna_K
Dołączył: 18 Lut 2009
Posty: 576
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:39, 24 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Wczoraj przeczytałam Medaliony Nałkowskiej, gdzie było napisane, że pierwszymi osobami, które poparły Hitlera byli właśnie przestępcy. Przeczytałam tam również mnóstwo innych okropnych rzeczy, chociaż książka miała zaledwie 60 stron razem z posłowiem. Możemy się teraz spierać, czy wojna jest rzeczą naturlną czy nie, ale trzeba pamiętać, że ludzie ludziom ten los zgotowali. U innych zwierząt nie ma czegoś takiego. Możemy również twierdzić, że wojny nas czegoś nauczyły, że nie popełnimy tych błędów w przyszłości (w co szczerze wątpię), ale czy chcielibyśmy znaleźć się na miejscu naszych przodków?
Uważam, że trzeba oddawać cześć bohaterom II Wojny Światowej, a nie mówić było - minęło, bo to trochę lekceważące podejście w stosunku do nich.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Martyna_K dnia Śro 18:42, 24 Cze 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Phoenix
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:22, 26 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z Martyna_K jesli chodzi o hołd.
A gdybyśmy mieli olewacki stosunek do przeszłości a zwłaszcza do II wojny światowej, to zapomnienie dałoby nam trzecia wojnę światową. I z pewnościa jeszcze gorszą niż dotychczas.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group | | UNTOLD Style by ArthurStyle
|
|
|
|
|
|