|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Rudzia
Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 433
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:03, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Agata, mam wrażenie, że Ty nie rozumiesz jak można siebie pokochać, jak można siebie zaakceptować (tak łatwo, ot tak, nie wiem). Sama napisałaś u siebie w "o nas" : "Odkąd pamiętam, dążę do zaakceptowania mnie przez samą siebie i wszystkich innych." co dla mnie trochę się kłóci z tym co pisałaś. Mam wrażenie, że pisząc tutaj posty brzydzisz się, że ludzie dążą do tego by być pięknymi, akceptowanymi, że chcą zmian itp itd, a sama dążysz do akceptacji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
agata [konto usunięte]
Gość
|
Wysłany: Sob 16:09, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
"brzydzisz się, że ludzie dążą do tego by być pięknymi, akceptowanymi, że chcą zmian itp itd, a sama dążysz do akceptacji."
czy się brzydzę, denerwuje mnie to. a ja sama chcę zostać zaakceptowana taką jaką jestem, bez upiększania i zmian. Jeśli nie widzisz w tym różnicy, to nie ma o czym gadać.
sory, Rudzia, ale nie zgadzam się z tobą w żadnym wypadku.
Pisa Gwiazda, także świat ciągle jest pełen złośliwości, na to może powinniśmy zwrócić uwagę.
Ostatnio zmieniony przez agata [konto usunięte] dnia Sob 16:10, 10 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Psia Gwiazda
Moderator Wredny
Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Granica pomiędzy głupotą, a szaleństwem; ew. Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:14, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Nie wiem, jak to jest w Twoim środowisku, ale u mnie ludzie złośliwi 'bezpodstawnie' są tępieni i to ostro.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
agata [konto usunięte]
Gość
|
Wysłany: Sob 16:16, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
w moich okolicach zawsze znajdzie się powód.;/
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Rudzia
Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 433
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:19, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Napisałam, że mam wrażenie, co nie znaczy, że tak jest, zakładam możliwość pomyłki.
Ok, rozumiem o co Ci chodzi i nie mam ku temu nic przeciwko, mi tylko się nie podobają Twoje atakujące posty. Bo tak je odbieram. Tak jakbyś wymagała do dalszej dyskusji mojego zrozumienia, a nie chcesz sama spróbować zrozumieć mój pogląd. Bo ja nie widzę nic złego w doskonaleniu się, owszem nie jestem za operacjami plastycznymi, ale jeśli mogłabym zoperować swoje blizny by ich nie było, to nie miałabym nic przeciwko. Bo tu nie chodzi o poprawianie natury, a o poprawianie czegoś, dzięki czemu ktoś może się lepiej poczuć, może siebie zaakceptować i poczuć się piękny. Nie widzę w tym nic złego. Bo to nadal ja.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Psia Gwiazda
Moderator Wredny
Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Granica pomiędzy głupotą, a szaleństwem; ew. Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:22, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
I właśnie wychodzi to, co jest podstawą poglądów każdego z nas - każdy ma inne środowisko i inne wartości są mu wpajane.
Inaczej ukształtowany jest charakter każdego z nas, a co za tym innym - poglądy. Ale błagam o jedno (i tutaj głównie jest skierowana prośba do Ciebie, Agato, ale nie tylko :)), tolerujmy zdanie innych i dopuszczajmy ich do głosu, chociaż byśmy nie zgadzali się kompletnie z ich zdaniem - i nie naskakujmy właśnie za to, że je mają, na innych. Gdyby trafiła się tutaj taka osoba, jaką kiedyś spotkałam na pewnym forum, to bym zabiła. Przykładowo - ja napisałam, że lubię różowy, ona 'ja też', ktoś napisał, że nie lubi, ona 'ja też'. Nienawidzę ludzi, którzy nie mają właśnego zdania, dlatego każdy, kto jednak je ma, jest dla mnie bardzo wartościową osobą, a jeśli jeszcze potrafi przyjąć do wiadomości, że ktoś może mieć inny pogląd na daną sprawę, to jest wspaniałym człowiekiem w moim odbiorze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Rudzia
Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 433
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:27, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Popieram i mam nadzieję, że w swoich postach nie przedstawiłam postawy atakującej i nieakceptującej odmiennych poglądów. Jeśli jednak było inaczej, jeśli kogoś uraziłam to bardzo przepraszam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
agata [konto usunięte]
Gość
|
Wysłany: Sob 16:29, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Nie atakuję, tylko mówię niespokojnie;)
Ja rozumiem wasze poglądy i właśnie dlatego mnie tak one przerażają.
"Nie widzę w tym nic złego. Bo to nadal ja."
Ale, jeśli o mnie chodzi, to nie byłabym sobą, dlatego widzę w tym coś złego.
Pomijam sprawę z blizną, ja miałam krzywe zęby i też się cieszę, ze je wyprostowałam, mimo że ten zabieg nie dał mi lepszego życia wśród ludzi.
Ja niczego nie narzucam, tylko zwyczajnie się nie zgadzam. Życie naprawdę nie jest takie proste, żeby powiedzieć: "ja lubię, bo.." "ja nie lubię, bo.."i mieć święty spokój.
Jakby patrzeć z mojej strony, to wy też nie przystałyście na moje słowa, ciągle mamy odmienne poglądy i to się nie zmieni, i będą spory.
Ostatnio zmieniony przez agata [konto usunięte] dnia Sob 16:34, 10 Sty 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Rudzia
Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 433
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:48, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ok, tylko tu chodzi o sposób wyrażania poglądów, mi Twój się nie spodobał. I poczułam się atakowana, jakbyś mi coś zarzucała itp. Stąd moje jakby pretensję.
Jeśli coś mi przeszkadza to szukam rozwiązań, jeśli uda się to zmienić albo usunąć to działam, jeśli nie to akceptuje i żyję dalej nie dręcząc się.
Sztuką jest umiejętność dyskusji, ja sama jej w pełni nie opanowałam i Ty również.
Pytanie tylko, czy umiesz się do tego przyznać?
Popieram całym sercem. Wybacz, ale nie chciałam offtopować.
Moderator Wredny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
agata [konto usunięte]
Gość
|
Wysłany: Sob 17:05, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Jasne, ze umiem. I się przyznaję - nie jestem za pan brat z tą sztuką:)
Co chyba widać.
Jednak, dla mnie nie jest to najważniejszą sprawą.
I to czy ty potrafisz się do tego przyznać czy nie, nie ma dla mnie znaczenia. Znaczenia ma to, co mówisz, a mówisz rzeczy, z którymi się nie zgadzam.
Ale, jak kto woli. Mówcie pięknie, na pewno ktoś będzie chciał was słuchać. Bo przecież, z pięknem się nie dyskutuje.
Ostatnio zmieniony przez agata [konto usunięte] dnia Sob 17:06, 10 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Rudzia
Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 433
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:09, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Eh...
Ale to normalne, cały świat nie będzie się zgadzał z moimi poglądami. To naturalne i nie mam nic przeciwko. Dzięki temu dyskusję są tak ciekawe, ale zrozum proszę, że mi ciągle chodzi o sposób wyrażania własnego zdania a nie to co się sądzi, bo ja nie wymagam abyś się ze mną zgadzała. Wymagam być uszanowała moje zdanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
agata [konto usunięte]
Gość
|
Wysłany: Sob 19:02, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
"zrozum proszę, że mi ciągle chodzi o sposób wyrażania własnego zdania a nie to co się sądzi, bo ja nie wymagam abyś się ze mną zgadzała. Wymagam być uszanowała moje zdanie."
o sposobie wyrażania własnego zdania przed chwilą mówiłam, to ty mnie tu nie rozumiesz, o ile słuchasz.
uszanowała, tzn. co zrobiła?
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Rudzia
Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 433
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:13, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
"Jasne, ze umiem. I się przyznaję - nie jestem za pan brat z tą sztuką:)
Co chyba widać.
Jednak, dla mnie nie jest to najważniejszą sprawą.
I to czy ty potrafisz się do tego przyznać czy nie, nie ma dla mnie znaczenia. Znaczenia ma to, co mówisz, a mówisz rzeczy, z którymi się nie zgadzam.
Ale, jak kto woli. Mówcie pięknie, na pewno ktoś będzie chciał was słuchać. Bo przecież, z pięknem się nie dyskutuje."
Ja tu nie widzę niczego związanego ze sposobem wyrażania poglądów, widzę tylko coś na temat treści poglądów. A to jest różnica.
Uszanowała - chyba wiesz co znaczy to słowo.
Dobra ja już nie mam ochoty dyskutować na dany temat, swoje powiedziałam i myślę, że na tym etapie warto zakończyć dyskusję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
agata [konto usunięte]
Gość
|
Wysłany: Sob 19:56, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
"Jednak, dla mnie nie jest to najważniejszą sprawą."
wiem, co to znaczy, i wątpię, zebym zachowywała się wbrew temu. Dlatego pytam. Każdy może co innego rozumieć pod danym słowem.
A tak na marginesie, na szacunek chyba trzeba sobie zasłużyć, nie?
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Komatozona
Moderator RPG
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 1299
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Liverpool Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:51, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ostatnio zauwazylam, ze istnieje roznica, miedzy byciem pieknym, a byciem seksownym.
Mam znajoma, ktora jest piekna, absolutnie piekna, czerwone usta, biala cera, zlote loki, wysoka, szczupla, a jeszcze nigdy nie byla z zadnym chlopakiem, nie liczac pewnego okularnika i nikt specjalnie sie nia nie interesuje. Jest u nas w szkole z kolei chlopak z wybitnie krzywa morda, a chodzi za nim tlumek fanek.
Nie wiem, jak to sie dzieje, ale fakt faktem, ze sama ow znajomej pieknosci nie tknelabym nawet patykiem. Ciekawe, jak to sie dzieje.
Ja jestem w drugiej kategorii ;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
agata [konto usunięte]
Gość
|
Wysłany: Sob 19:39, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Niewiadoma, niektórzy nie wydzielają po prostu tylu feromonów;)
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Rudzia
Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 433
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:31, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
a może rozwiązaniem jest charakter?:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
agata [konto usunięte]
Gość
|
Wysłany: Sob 21:33, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
jakbym miała podać wszystkie możliwe rozwiązania...
No, ale kombinować warto:)
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Komatozona
Moderator RPG
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 1299
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Liverpool Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:43, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Nie, nie, nie, napewno nie charakter, tylko najtwardsi ludzie potrafia ze mna wytrzymac rozmawiajac, a nie... co innego. To pewnie te feromony ^.^
Gdzies mi mignal jakis artykul, ze podstawa atrakcyjnosci sa rozszerzone zrenice, albo cos, musze tego poszukac...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
agata [konto usunięte]
Gość
|
Wysłany: Sob 21:48, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
to fakt, bo podczas podniecenia, czy w ogóle jakiegoś napięcia(strachu itp) źrenice się powiększają.
O czym to świadczy? wg mnie o zwierzęcej naturze człowieka.
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group | | UNTOLD Style by ArthurStyle
|
|
|
|
|
|